Stalkerka z serialu "Reniferek" uważa się za prawdziwą ofiarę tej historii
Serial "Reniferek" porusza trudny temat stalkingu, niechcianej uwagi i tego, jak opinia publiczna traktuje takie zdarzenia. Serial na Netfliksie bije rekordy popularności, a teraz głos zabrała jedna z głównych bohaterek tego dramatu.
"Reniferek" to miniserial, który skupia się na postaci Donny’ego, który znalazł się w najgorszym momencie swojego życia. A cała spirala tych traumatycznych wydarzeń rozpoczęła się, gdy baru, w którym pracował mężczyzna, weszła Martha - sprawczyni całej tragedii.
Richard Gadd oparł fabułę serialu na swoim monodramie, który wystawia od 2019 roku. Aktor przyznał, że "Reniferek" ukazuje całkowitą prawdę, jeśli chodzi o emocje, które targały nim i jego bliskimi podczas zmagania się ze stalkingiem. Zaznaczył jednak, że nie wszystko zostało skopiowane z życia na karty scenariusza.
Jak można się domyśleć, głośna produkcja poruszyła falę spekulacji na temat prawdziwej tożsamości stalkerki. Richard Gadd apelował, by ludzie nie próbowali dociekać, kim naprawdę są postacie z serialu, ale teraz pierwowzór "Marthy" zabrał głos, mówiąc, że otrzymała pogróżki ze strony osób popierających Gadda.
"Daily Mail" przeprowadził wywiad z tą kobietą bez ujawniania jej danych. Stalkerka powiedziała, że to ona jest ofiarą oraz zaprzeczyła niektórym elementom serialu jak na przykład fragmentu rozmowy o zabawce z dzieciństwa.
"Użył 'Reniferka', żeby mnie teraz prześladować. Jestem ofiarą. Napisał o mnie cholerny program."
Gadd ujawnił, że przez ponad cztery i pół roku dziesięć lat temu otrzymał 41 071 e-maili, 744 tweetów, listy liczących w sumie 106 stron i 350 godzin wiadomości głosowych od starszej kobiety, granej przez Jessicę Gunning w produkcji Netfliksa.