Netflix zrealizuje serial na podstawie gry komputerowej „Resident Evil”
„Resident Evil” to jedna z najpopularniejszych gier komputerowych wszech czasów. Po serii filmów na jej podstawie przyszedł czas na serial. Netflix właśnie oficjalnie ogłosił, że zamówił osiem odcinków. Ich twórcą będzie showrunner serialu „Nie z tego świata” Andrew Dabb.
"To moja ulubiona gra wszech czasów. Jestem niewiarygodnie podekscytowany tym, że będę mógł opowiedzieć nowy rozdział tej niesamowitej historii. W ten sposób powstanie dla Netfliksa pierwszy w historii serial oparty na grze +Resident Evil+. Wszyscy fani gry oraz ci, którzy dołączą do nas po raz pierwszy, dostaną serial pełen starych przyjaciół, jak również kilku rzeczy, których nigdy wcześniej nie widzieli" - powiedział Webb.
Współproducentem serialu będzie niemiecka firma Constantin Film, która ma prawa do ekranizacji gry "Resident Evil". Oprócz całej serii filmów opartych na tej grze, Constantin Film zrealizowało 36 ze 100 najpopularniejszych niemieckich filmów ostatnich 20 lat. Pięć z nich znajduje się na czele listy najbardziej kasowych filmów w Niemczech. To między innymi trylogia "Szkolna imprezka".
Webb zajmie się nowym serialem po zakończeniu prac nad piętnastym sezonem "Nie z tego świata". Po wymuszonej przerwie spowodowanej pandemią COVID-19, finałowe siedem odcinków zostanie wyemitowanych na antenie stacji The CW począwszy od 8 października tego roku.