Na ten serial czekają fani Netfliksa! Jest epicki zwiastun przygód Aanga
Wielu fanów oryginalnych przygód Aanga czeka z zapartym tchem na (kolejną) aktorską wersję przygód swojego ulubieńca. Film kinowy nie zachwycił widzów i jest to bardzo, bardzo delikatne ujęcie tematu. Jak będzie tym razem? Czy netfliksowy "Awatar: Ostatni władca wiatru" okaże się hitem na miarę "One Piece"?
"Awatar: Legenda Aanga" powraca na ekrany! Serial będzie aktorską wersją popularnej serii animowanej o przygodach 12-letniego Aanga, maga, który jest kolejnym wcieleniem, Awatara, postaci władającej czterema żywiołami. Wraz ze swoimi przyjaciółmi młody bohater przemierza świat, aby okiełznać żywioły i stawić czoło potężnemu wrogowi.
Nowy serial Netfliksa to "aktorska adaptacja popularnego animowanego serialu o Aangu, młodym Awatarze, który uczy się panowania nad czterema żywiołami — wodą, ziemią, ogniem i powietrzem — aby przywrócić równowagę w świecie, któremu zagraża przerażający Naród Ognia. "Awatar: Ostatni władca wiatru" to aktorska adaptacja uwielbianego przez fanów i obsypanego nagrodami serialu animowanego wytwórni Nickelodeon" - czytamy w oficjalnym opisie serialu.
W roli ostatniego Władcy Wiatru wystąpi Gordon Cormier; w Sokkę wcieli się Ian Ousley, a w Katarę - Kiawentiio. Jak podaje Netflix, "producentem wykonawczym oraz scenarzystą jest Albert Kim ("Jeździec bez głowy", "Nikita")". Odpowiedzialni za produkcję są także Jabbar Raisani (na koncie ma m.in. "Zagubionych w kosmosie" oraz "Stranger Things") jaki Michael Goi, który są również reżyserami nowych przygód Aanga.
"Awatar: Ostatni władca wiatru" trafi na Netflix 22 lutego.
Zobacz też:
Kinowy hit w nowej wersji! Netflix szykuje ten przebój na kwiecień
Fani Netfliksa będą wniebowzięci! Wraca uroczy prawnik z lincolna
Michał Sikorski nie spodziewał się tak nagłej sławy. Poproszono go, by udzielił ślubu!
Masz Netfliksa? Niebawem obejrzysz tam jeden z największych serialowych hitów!