Fani odliczają dni! Poznaliśmy datę premiery wyczekiwanego serialu Netflixa
Wielu, wielu fanów czeka na tę premierę! I choć najnowszy sezon "Arcane" to pożegnanie z Vi i Jinx, to widzowie na mają powodów do rozpaczy. Twórcy zapowiedzieli prace nad innymi produkcjami ze świata "League of Legends", a już za kilka tygodni będziemy mogli zobaczyć finałowe odcinki wyczekiwanego serialu.
Już na początku listopada będziemy mogli zobaczyć finałowe losy Vi i Jinx w bijącym rekordy animowanym serialu Netflixa rozgrywającym się w świecie gry "League of Legends". Odcinki będą debiutować na streamingowej platformie w przez cały miesiąc.
Pierwsze odcinki zobaczymy 9 listopada, kolejne - 16, a finałowe - 23 listopada.
Akcja dziewięcioodcinkowego serialu animowanego "Arcane" rozgrywa się w Piltover, mieście rozdartym wewnętrznymi konfliktami. Vi i Jinx to siostry, które zmagają się z bolesną przeszłością i które z biegiem wydarzeń opowiedzą się po różnych stronach. Wraz ze swoimi przyjaciółmi zadecydują o przyszłości miasta. Głosu trzem głównym bohaterkom użyczają: Hailee Steinfeld ("Dickinson", "Hawkeye"), Ella Purnell ("Fallout", "Yellowjackets") oraz Katie Leung ("Annika"). Ich postaci to kolejno Vi, Jinx oraz Caitlyn.
Christian Linke, współautor "Arcane" postanowił odpowiedzieć na kilka nurtujących fanów pytań. Jak wiemy na podstawie opublikowanych już zapowiedzi drugiego i zarazem finałowego sezonu, Vi (Hailee Steinfeld) dołączy do egzekutorów. Jak wpłynie to na jej relację z siostrą i czy jest jeszcze szansa na pojednanie z Jinx?
"To trudny moment dla Vi - chce zrobić coś dobrego, ale czasami są takie sytuacje, że nasze działanie wydaje nam się złe. To taka walka umysłu z sercem" - mówi Linke.
Zobacz też: Epickie widowisko Netfliksa wraca z drugim sezonem. Zajrzyjcie za kulisy
