Cichy hit Netfliksa zawładnął sercami widzów. Takie historie chcą oglądać
Kanadyjski serial komediowy w kilka tygodni podbił streaming i serca widzów. "Na północ od północy", cichy hit Netfliksa, który na platformie zadebiutował 10 kwietnia, doczeka się kontynuacji.
"Młoda Inuitka chce zacząć życie od nowa po spontanicznym — i bardzo publicznym — zakończeniu swojego małżeństwa. Nie jest to jednak łatwe, kiedy mieszka się w małym arktycznym miasteczku, gdzie wszyscy wszystko o sobie wiedzą" - czytamy w oficjalnym opisie serialu "Na północ od północy".
Decyzja o wznowieniu kanadyjskiego serialu komediowego zapadła w niecałe trzy tygodnie od premiery produkcji na Netflix. Pierwszy sezon “Na północ od północy"był wyprodukowany przez stacje CBC i APTN; na antenie zadebiutował w styczniu 2025 roku. Po debiucie na Netflix cieszył się sporoą popularnością (przez dwa tygodnie znajdował się w globalnym topce hitów platformy) i zdobył nowych fanów oraz przychylność krytyków.
Wcielająca się w główną rolę Anna Lambe powiedziała w wywiadzie dla The Hollywood Reporter, iż oryginalność historii przedstawionej w serialu, to jedna z przyczyn jego sukcesu.
"Ludzie chcą oryginalnych treści. Nowych historii, czegoś, czego jeszcze nie widzieli".
Zobacz też: Jeden z największych hitów Netfliksa. Kolejne sezony pochłoną prawie 300 mln dolarów
