Gwiazdor "Rancza" wraca na ekrany w popularnym serialu. Zaskakująca rola
Piotr Pręgowski pojawi się gościnnie w serialu "Lombard. Życie pod zastaw". Gwiazdor "Rancza" wcieli się w postać światowej sławy skrzypka, który po latach wraca do Polski i musi zmierzyć się z rodzinnymi problemami.
Hitowy paradokument fabularny, emitowany od ponad sześciu lat na antenie TV Puls, doczekał się grona fanów, którzy bacznie śledzą perypetie pracowników i klientów wrocławskiego lombardu, prowadzonego przez Kazimierza Barskiego (Zbigniew Buczkowski).
Właśnie powstaje 14. sezon serialu. W 742 odcinku, zatytułowanym "Kolekcjoner", zobaczymy Piotra Pręgowskiego. Aktor, który zasłynął rolą Pietrka w kultowym "Ranczu", tym razem wcielił się w postać muzyka.
"Mikołaj Bauman to wybitny muzyk, światowej sławy skrzypek, który razem z żoną przez 30 lat koncertował w największych na świecie filharmoniach. Kiedy wrócili do Polski, zaczęły się problemy rodzinne i różne nieszczęścia" - powiedział Piotr Pręgowski.
Po śmierci żony jedynym celem Baumana jest kontynuowanie jej pasji kolekcjonerskiej. Cenne przedmioty, które zgromadził w domu, warte są krocie. Bauman ma syna, z którym od lat nie utrzymuje kontaktów. 35-letni Janek (Cezary Jabłoński) jest bowiem uzależniony od narkotyków i wielokrotnie uciekał z opłacanych przez rodziców odwyków.
Syn postanowił zemścić się na ojcu i zdobyć jego pieniądze. Wynajął więc dwóch oprychów, którzy mają ukraść drogocenną kolekcję ojca. Sytuacja komplikuje się, kiedy złodzieje chcą oszukać Janka i spieniężyć całą kolekcję. Zostają jednak nakryci na gorącym uczynku, dochodzi strzelaniny, w wyniku której Bauman zostaje ranny. Paradoksalnie ta trudna sytuacja zbliża znów do siebie ojca i syna.
W czwartek 15 lutego Piotr Pręgowski obchodzi 70. urodziny.