Korona Królów
Ocena
serialu
7,2
Dobry
Ocen: 3833
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Nie żyje aktor Wiesław Wójcik

W niedzielę, 4 kwietnia, zmarł aktor Wiesław Wójcik. Znany był zarówno z filmów Andrzeja Wajdy, jak i popularnych seriali Telewizji Polskiej. Miał 75 lat.

W niedzielę w TVP3 Kraków usłyszeliśmy smutną informację - odszedł zasłużony dla polskiego kina Wiesław Wójcik. Aktor, który rozpoczął swoją karierę w 1969 roku, na przestrzeni kolejnych dekad pojawił się w wielu uznanych filmach i popularnych serialach.

Był specjalistą od drugiego planu - dał się poznać m.in. jako towarzysz Jodła w wielkim filmie "Człowiek z marmuru" Andrzeja Wajdy czy jako "Niunek" w "Party przy świecach" Antoniego Krauzego. U Wajdy pojawił się ponownie w małej roli w "Katyniu".

Zagrał też w "Grzesznym żywocie Franciszka Buły" Janusza Kidawy, "Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny" Janusza Majewskiego , "Kornblumenblau" Leszka Wosiewicza czy "Śmierć jak kromka chleba" Kazimierza Kutza.

Reklama

Wójcik nie ograniczał się wyłącznie do kina. Występował także na deskach teatru (m.in. długo był związany ze Starym Teatrem w Krakowie) oraz w serialach. Ma na koncie udział w takich produkcjach jak "Układ krążenia", "Złotopolscy", "Kryminalni" czy "Korona królów".

W tym ostatnim wcielił się we Władysława I Łokietka.

Na Twitterze można znaleźć już pierwsze pożegnania aktora. "Odszedł dziś Wiesław Wójcik, aktor - towarzysz Jodła w 'Człowieku z marmuru', a niedawno król Władysław Łokietek. Bywał ostatnimi laty na Reformackiej, aktywny, kipiał humorem: opowiadał pyszną, rodzinną, anegdotę o sztucznej szczęce Piłsudskiego. Dusza człowiek. Artysta. RIP" - napisał jeden z internautów.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy