Stawi czoła nowym zagadkom. Uwielbiana "Komisarz Mama" powraca!
Maria Matejko, czyli tytułowa Komisarz Mama, podbiła serca fanów, którzy z niecierpliwością oczekiwali powrotu serialu na antenę Polsatu. Już niedługo widzowie będą mogli śledzić dalsze losy niezłomnej pani komisarz, która zrobi wszystko, by wraz z zespołem rozwiązać nawet najbardziej skomplikowaną kryminalną zagadkę.
Maria (Paulina Chruściel) z dziećmi przeprowadza się do nowego domu. W pracy jej zespół - Roma (Anna Matysiak) i Patryk (Mateusz Łasowski) - musi walczyć o prowadzenie spraw z twardą i nieznoszącą sprzeciwu Beatą Lorek (Ilona Ostrowska), komisarz z olsztyńskiej komendy. W przeciwieństwie do Marii, Beata ubiera się po męsku: wybiera czarne kolory, spodnie i męskie koszule. Narastający konflikt z Beatą i frustracja sprawiają, że Maria zaczyna z pewnym sceptycyzmem przyglądać się zarówno własnej garderobie jak i własnym metodom śledczym. Jedno i drugie niekoniecznie wyjdzie jej na dobre!
Co więcej okazuje się, że zespół Beaty tworzą Marczyński (Krzysztof Pyziak), jej wieloletni współpracownik i podkomisarz Paweł Ostrowski (Mikołaj Krawczyk), dawny znajomy Marii. Maria i Paweł poznali się wiele lat temu w Dubaju, zaprzyjaźnili czysto platonicznie, bo Maria była szczęśliwą mężatką, a Paweł to szanował. Spotkanie po latach sprawia jednak, że dawne emocje dają o sobie znać.
Po kilku mniej lub bardziej ostrych starciach na płaszczyźnie zawodowej Paweł podejmuje decyzję, która zaważy również na jego prywatnym życiu...
W życiu Marii pewne rzeczy pozostają jednak stałe. To związek z Krzysztofem Dębskim (Paweł Ławrynowicz). Czy pojawienie się Pawła coś w tej sprawie zmieni? Co stanie się z Piotrem Żeromskim (Wojciech Zieliński), który złożył wypowiedzenie?
Czwarty sezon będzie pełen pytań o to, co wydarzy się w życiu prywatnym bohaterów, a także kolejne pasjonujące i skomplikowane śledztwa, których wyniki wcale nie okażą się takie oczywiste.
"Komisarz Mama" - od 6 marca w każdy czwartek o godzinie 22:25 na antenie Polsatu.
Zobacz też: Mocne słowa prowadzących "Farmy". "Prawda w końcu wychodzi"