Nicole Kidman w nowym serialu HBO. To historia oparta na faktach

Nicole Kidman z medialnym gigantem współpracowała już kilkukrotnie. To właśnie na HBO trafił serialowy hit z jej udziałem "Wielkie kłamstewka". Nie tylko zagrała w nim jedną z głównych ról, ale do spółki z inną gwiazdą Reese Witherspoon, również go wyprodukowała. Serial zdobył uznanie widzów oraz krytyków. Serial zdobył cztery Złote Globy i sześć nagród Emmy. "Gdyby 'Wielkie kłamstewka' były filmem fabularnym, zgarnęłyby worek Oscarów" - pisano w jednej z recenzji. 

Serial doczekał się dwóch sezonów, mówiono nawet o powstaniu kolejnego. Jednak odpowiadając na pytania fanów "GQ", Zoe Kravitz potwierdza, że powrót "Wielkich kłamstewek" z trzecim sezonem jest wysoce nieprawdopodobny. Aktorka, który wcielała się w postać Bonnie, wyjaśnia, że chociaż dużo mówi się o potencjalnej kontynuacji, nie byłoby w porządku ją tworzyć bez reżysera Jean-Marca Vallée, który zmarł w grudniu 2021 roku.

W 2020 roku Kidman zagrała z kolei w produkcji "Od nowa", w której towarzyszył jej Hugh Grant, a rok później można było ją podziwiać w serialu "Dziewięcioro nieznajomych". 

Teraz aktorka powraca do HBO. Aktorka dołączyła do obsady serialu "The Perfect Nanny". Scenariusz powstał w oparciu o powieść pod tym samym tytułem. Historia zainspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami, a dokładnie makabrycznym morderstwem dzieci małżeństwa Krim w 2012 roku.

"Serial opowie historię pozornie idealnej niani, która zaczyna pracę jako opiekunka dwójki małych dzieci, ale jej początkowo pogodna i sympatyczna osobowość ostatecznie zmienia się w coś złowrogiego" - można przeczytać na portalu Wirtualnemedia.pl.