Widzowie pytają o nowy sezon "Gliniarzy". Piotr Mróz nie gryzł się w język
Serial "Gliniarze" wraca z 19. sezonem, a Piotr Mróz zapowiada zmiany, które zaskoczą widzów. Aktor zdradza, że twórcy ograniczyli wątki prywatne, by skupić się na tym, co fani lubią najbardziej – dynamicznych sprawach kryminalnych.
Serial "Gliniarze" od lat przyciąga przed telewizory rzesze wiernych widzów. Piotr Mróz, wcielający się w postać Kuby Roguza, nie ukrywa, że produkcja przeszła pewną przemianę - i to w zgodzie z oczekiwaniami fanów. Jak zdradza w rozmowie z Polsat.pl, najważniejszy pozostaje wątek kryminalny.
"Kiedy wchodzą te wątki osobiste, niezwiązane z naszą kryminalną pracą, to mogą powodować, że z serialu kryminalnego robi się opera mydlana" - tłumaczy aktor. "Produkcja to zauważyła i to zmieniła. Obserwujemy widza, wiemy, co jest naszą mocną stroną, a co sprawia, że robimy się słabsi i eliminujemy te słabe punkty. To powoduje, że tyle lat jesteśmy top of the top" - podsumowuje.
Choć zakończenie 18. sezonu pozostawiło kilka znaków zapytania, jedno jest pewne - postać Kuby Roguza nie zniknie z ekranu. W sieci pojawiły się już zdjęcia z planu, a obecność Piotra Mroza w nowych odcinkach została oficjalnie potwierdzona.
Czy aktor obawia się, że jego bohater znowu wplącze się w niebezpieczną relację lub stanie się ofiarą dramatycznych zwrotów akcji? Niekoniecznie. Mróz przyznaje z humorem, że woli, gdy to jego serialowa partnerka - Ewelina - przejmuje na siebie wątki prywatne. "Moje wątki prywatne powodują, że muszę spędzić więcej czasu na planie. Wolę jak Ewelina ma wątki prywatne" - śmieje się aktor.
Widzowie nieustannie spekulują, czy w 19. sezonie "Gliniarzy" pojawi się ktoś nowy, albo czy któraś z głównych postaci zniknie z obsady. Emocje wzbudził żartobliwy wpis Moniki Miller, która zasugerowała, że jej bohaterka Żaneta stanie się nową partnerką serialowego Roguza.
Na razie nie wiadomo, czy widzów czeka nowa para w serialu, czy tylko chwilowe przetasowanie w fabule. Piotr Mróz nie zdradza szczegółów, ale zapewnia, że scenarzyści przygotowali kilka niespodzianek.
Aktor podkreśla, że atmosfera na planie pozostaje świetna. Zapytany o życzenia na 19. sezon, nie mówi o wielkiej sławie czy kolejnych rolach. "Żebyśmy przez tą naszą policyjną pracę przechodzili bez żadnych kontuzji i żeby ta dobra oglądalność serialu cały czas trwała" - wyznaje szczerze.
Mróz dodaje, że liczy nie tylko na utrzymanie popularności, ale również na poszerzenie grona widzów. "Żebyśmy zaczynali interesować grono osób, które wcześniej nas nie znały" - podsumowuje.
Serial "Gliniarze" od lat pozostaje jednym z filarów ramówki Polsatu. I wszystko wskazuje na to, że 19. sezon przyniesie jeszcze więcej emocji, dynamicznej akcji i policyjnych spraw, które trudno przewidzieć.
