Lindsey Pearlman: Aktorkę znaleziono martwą! Sprawę bada policja
Lindsey Pearlman, znana z takich produkcji jak "Imperium", "Selena", "Sneaky Pete", czy "American Housewife", została znaleziona martwa w piątek, 18 lutego, w swoim samochodzie. Sprawę śmierci aktorki bada policja.
Zaginięcie Pearlman zgłoszono 13 lutego. Poszukiwania trwały pięć dni. Ciało aktorki znajdowało się w jej samochodzie, który był zaparkowany przed wjazdem do parku Runyon Canyon Park w Kalifornii. Przyczyny śmierci 43-letniej Amerykanki nadal nie są znane, a sprawa wymaga dodatkowego śledztwa.
W piątkowy poranek ciało policja w Los Angeles otrzymała zgłoszenie o znalezieniu ciała w okolicach Franklin Avenue i North Sierra Bonita Avenue. Martwa kobieta została zidentyfikowana jako Lindsay Pearlman.
O tragicznym zdarzeniu poinformował mąż Pearlman Vance Smith, który w piątkowe popołudnie napisał na Instagramie:
W poprzedni czwartek (17 lutego) kuzynka aktorki w imieniu siostry zmarłej napisała na Twitterze, aby internauci dzielili się numerem amerykańskiego Telefonu Zaufania, dodając, że "nikt nie jest sam".
Zobacz też:
"Mental": Michał Czernecki pokonał depresję i wspomina ją jak zły sen
Wielkie zmiany w TVN! Co zobaczymy na antenie wiosną?
Courteney Cox: Dramat gwiazdy "Przyjaciół". Została oszpecona przez operacje
