"Euforia": Sydney Sweeney o szokującej reakcji ojca i dziadka na jej sceny w serialu
Wielka kariera Sydney Sweeney rozpoczęła się od głośnego serialu "Euforia", w którym wcieliła się w postać Cassie. W produkcji nie zabrakło odważnych scen z jej udziałem. Aktorka w najnowszym wywiadzie opowiedziała, że nie przygotowała odpowiednio swojej rodziny na oglądanie serialu. Doszło do szokującej reakcji ojca i dziadka Sweeney.
Sydney Sweeney ma już w dorobku kilka znaczących ról. Choć popularność przyniósł jej występ w serialu "Euforia", pojawiła się również w innych, dobrze przyjętych produkcjach. Zagrała m.in. Olivię Mossbacher w "Białym Lotosie", Eden Spencer w "Opowieści podręcznej" oraz Alice w "Ostrych przedmiotach".
W 2019 roku wcieliła się w podopieczną Charlesa Mansona w filmie Quentina Tarantino "Pewnego razu... w Hollywood". Z kolei w musicalu Machine Gun Kelly'ego "Downfalls High" zagrała Scarlett, ukochaną Fenixa (Chase'a Hudsona), powściągliwego i samotnego nastolatka.
Kariera Sydney Sweeney rozwija się dobrze do tego stopnia, że już niebawem zobaczymy ją w uniwersum Marvela. Aktorka dołączyła do obsady produkcji "Madame Web". Sweeney wystąpi również w komedii romantycznej w reżyserii Willa Glucka. Fabuła filmu jest obecnie utrzymywana w tajemnicy, ale wiadomo, że będzie ona oparta na scenariuszu autorstwa Ilany Wolpert.
Amerykańska "Euforia" skupia się na historii Rue, nastolatki zmagającej się z uzależnieniem od narkotyków, która wraz z kolegami ze szkoły średniej konfrontuje się z problemami dotyczącymi przemocy domowej, seksualności, tożsamości i zdrowia psychicznego.
W "Euforii" oprócz Sydney Sweeney, występują: Zendaya, Maude Apatow, Alexa Demie, Jacob Elordi, Barbie Ferreira, Storm Reid, Hunter Schafer.
W serialu "Euforia" Sydney Sweeney już od pierwszych odcinków można oglądać w odważnych scenach seksu. W klipie, zapowiadającym wywiad dla "Today" aktorka zdradziła, że co prawda, jej mama znała historię Cassie, lecz ojciec i dziadkowie aktorki nie.
"Moja mama odwiedziła mnie na planie, więc znała tę historię i dużo z nią o tym rozmawiałam – ale z moim tatą nie" — mówi Sydney Sweeney. "Nie przygotowałam mojego taty. Wcale" - dodała, śmiejąc się.
Jej ojciec i dziadkowie nie mieli pojęcia, w jakiej roli zobaczą Sweeney w mrocznym serialu. Ponoć, gdy oglądali "Euforię" byli co najmniej zszokowani.
"Mój tata i dziadek wyłączyli [serial - przyp. red.] i wyszli" – mówi aktorka. "Ale babcia mi kibicuje. Jest moją wielką fanką. Właściwie zapraszam ją na plany na całym świecie i angażuję ją jako statystkę" - dodała.