"Star Wars: Tales of the Jedi": Liam Neeson powróci do roli Qui-Gona Jinna

Dubbingowanie Qui-Gona Jinna w animowanym serialu "Star Wars: Tales of the Jedi" będzie powrotem Neesona do roli, którą zagrał w "Mrocznym widmie". Był to ostatni raz, kiedy można go było zobaczyć w produkcji ze świata "Gwiezdnych wojen". Jego głos można było potem usłyszeć jedynie przez krótką chwilę w filmie "Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie". Fani "Gwiezdnych wojen" liczą na to, że Neeson w ten lub inny sposób pojawi się teraz w serialu "Obi-Wan Kenobi", którego dwa pierwsze odcinki zadebiutowały na platformie streamingowej Disney+ w piątek 27 maja.

Liam Neeson na pewno zaangażuje się głosowo w projekcie, który został ogłoszony w miniony weekend w trakcie konwentu Star Wars Celebration. Poinformował o nim fanów producent wykonawczy Dave Filoni, który jest twórcą powstającej właśnie antologii "Star Wars: Tales of the Jedi". Serial poświęcony będzie mistrzom Jedi. Jednym z nich będzie właśnie Qui-Gon Jinn.

"Kto użyczy głosu Qui-Gonowi? Będzie to taki jeden koleś, o którym pewnie nawet nie słyszeliście, Liam Neeson. Ale nie tylko on. Jego syn użyczy głosu młodemu Qui-Gonowi" - oznajmił fanów Filoni. Nie poinformował dokładnie, o którego syna Neesona chodzi, ale można podejrzewać, że mowa o Michealu Richardsonie, który wystąpił już wcześniej u boku ojca w filmie "Włoskie wakacje".

"Star Wars: Tales of the Jedi": Co wiemy o serialu?

Podczas Star Wars Celebration Dave Filoni przybliżył projekt nowego serialu animowanego studia LucasFilm . "Pracując nad serialem 'The Mandalorian', zacząłem pracować nad tymi historiami. Napisałem scenariusz jednej z nich i pokazałem go producentce Carrie Beck. Na początku wyglądało na to, że nie będzie pieniędzy na zrealizowanie tych historii. Znalazła jednak sposób na to, aby dało się to zrobić. Musiałem więc napisać więcej tych opowieści. Jest to wspaniały projekt, w trakcie którego musiałem wziąć to, czego nauczyłem się przy aktorskich projektach i wykorzystać to w animacji" - tłumaczy Filoni genezę powstania "Star Wars: Tales of the Jedi".

Kto oprócz Qui-Gona Jinna będzie jeszcze bohaterem nowego serialu? Filoni ujawnił dwie postaci. "Wybrałem oczywiście Ahsokę, bo ją lubię. Wychowywałem ją, odkąd miała 14 lat. Robiła różne dziwne rzeczy, ale jakoś przetrwała. Inną postacią będzie hrabia Dooku" - zapowiedział twórca i producent "Star Wars: Tales od the Jedi". 

Filoni to współtwórca postaci Ahsoki Tano, która po raz pierwszy pojawiła się w serialu animowanym "Gwiezdne wojny: Wojny klonów", a potem powróciła w "The Mandalorian", gdzie wcieliła się w nią Rosario Dawson. Nie wiadomo, kto użyczy głosu hrabiemu Dooku, w którego w Trylogii Prequeli wcielał się zmarły w 2015 roku Christopher Lee. Najprawdopodobniej będzie to Corey Burton, który użyczał głosu tej postaci na potrzeby serialu "Gwiezdne wojny: Wojny klonów".