Disney+: Seriale
Ocena
serialu
7,6
Dobry
Ocen: 71
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Obi-Wan Kenobi”: Grant Feely jako młody Luke Skywalker

25 maja na platformie streamingowej Disney+ zadebiutuje pierwszy odcinek nowego serialu studia Lucasfilm zatytułowanego „Obi-Wan Kenobi”. Powróci w nim wiele postaci znanych z filmów i seriali z uniwersum „Gwiezdnych wojen”. Wśród nich młody Luke Skywalker, w którego rolę wcielił się Grant Feely.

Przedsmak atrakcji przygotowanych przez twórców serialu "Obi-Wan Kenobi" można było zobaczyć w opublikowanym niedawno pierwszym zwiastunie tej produkcji. W jednej z krótkich scen zwiastuna mignęła postać młodego chłopca wychowującego się na planecie Tatooine. Tym chłopcem jest dobrze znany wszystkim Luke Skywalker. W dotychczas opublikowanych materiałach promocyjnych serialu próżno było szukać nazwiska młodego aktora, który wcieli się w tę rolę. Teraz portal "The Hollywood Reporter" poinformował, że tym szczęśliwcem jest niejaki Grant Feely.

Reklama

"Obi-Wan Kenobi": Kim jest Grant Feely?

Dla młodego Granta "Obi-Wan Kenobi" będzie pierwszą okazją do zaprezentowania się szerszej publiczności. Do tej pory można było go zobaczyć jedynie w jednym z odcinków serialu platformy streamingowej Shudder zatytułowanego "Creepshow". Według informacji podawanych przez "The Hollywood Reporter", Feely nie był pierwszym chłopcem, który miał wcielić się w serialu w rolę młodego Skywalkera. Trafił do obsady za sprawą ponownego castingu tej postaci.

Za obsadzeniem Feely’ego w roli Skywalkera kryją się spore perturbacje na planie serialu "Obi-Wan Kenobi". Choć Lucasfilm nie potwierdza tych doniesień, w pierwszej wersji serialu planowano powrót Dartha Maula, jednej z najlepiej ocenianych postaci z filmu "Gwiezdne wojny: Mroczne Widmo" (akcja serialu dzieje się kilkanaście lat po wydarzeniach z tego filmu). Rolę tę miał powtórzyć Ray Park. Pierwszą wersję scenariusza serialu "Obi-Wan Kenobi" napisał Hossein Amini. Jego pomysł na powrót Dartha Maula nie spodobał się jednak osobom odpowiedzialnym za rozwój serialowego uniwersum "Gwiezdnych wojen". Dave Filoni i Jon Favreau obawiali się, że serial w takiej formie za bardzo będzie przypominać fabułą inny "starwarsowy" serial: "The Mandalorian".

Zastrzeżenia te dotarły do szefowej studia Kathleen Kennedy, która wstrzymała prace na serialem i zatrudniła nowego scenarzystę: Joby’ego Harolda. Wprowadził on do serialu postać Dartha Vadera, a innym efektem tych zmian było ponowne obsadzenie roli młodego Luke’a Skywalkera, którą otrzymał Feely.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Obi-Wan Kenobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy