Kobieta w roli Indiany Jonesa? Jest pierwsza kandydatka
Od kilku lat mówi się o powstaniu kolejnej części "Indiany Jonesa". W projekt początkowo zaangażowany był odtwórca kultowej roli, Harrison Ford. Teraz plotkuje się, że Phoebe Waller-Bridge, gwiazda serialu "Fleabag", może zastąpić aktora w głównej roli.
DailyMail donosi, że 37-letnia brytyjska aktorka, którą w przyszłym roku zobaczymy w roli pomocnika Indiany Jonesa może wkrótce zająć jego miejsce. Coraz głośniejsze stają się bowiem sugestie, że planowana jest żeńska wersja przygód fikcyjnego profesora archeologii. Osoby związane z produkcją popularnej serii twierdzą, że Kathleen Kennedy, hollywoodzka producentka stojąca za tym filmem, chce dokonać "dużych, odważnych" zmian.
Branża filmowa aż huczy od plotek, że Phoebe Waller-Bridge przejmie rolę Harrisona Forda. Uczyniłoby to ją pierwszą kobietą w roli głównej od czasu rozpoczęcia produkcji filmów o poszukiwaczach zaginionej arki. Wtajemniczeni twierdzą, że Kathleen Kennedy, hollywoodzka producentka chce dokonać "dużych, odważnych" zmian - z kilkoma większymi niż zamiana głównego bohatera na kobietę.
"Byłoby to ogromne oświadczenie i wielka rola dla Phoebe" - twierdzi osoba z produkcji serii, na którą powołuje się "DailyMail". Rzecznik Kennedy odmówił jednak skomentowania tych doniesień. Podobnie zresztą jak Disney.
ZOBACZ TEŻ: Monica Bellucci w prześwitującej siateczce. 56-letnia aktorka w odważnej stylizacji!