Znany polski aktor trafił na SOR. Co się stało? Pilne oświadczenie
Maciej Stuhr miał w niedzielę dać stand-upowy występ w Gdańsku. Z tych planów jednak nic nie wyszło. Wszystko dlatego, że znany i lubiany aktor trafił na SOR. Co dokładnie się stało?
Maciej Stuhr miał się w niedzielę pojawić w gdańskim centrum kultury Stary Melanż. O 15:30 popularny aktor miał zaplanowany stand-upowy występ. Gwiazdor musiał go jednak odwołać, ponieważ w tym czasie wylądował w szpitalu.
Aktor poinformował o tym za pośrednictwem swojego instagramowego konta. Aktor zamieścił zdjęcie, na którym widać jego rękę z przewiązaną wokół nadgarstka szpitalną opaską z danymi.
"Kochany Gdańsku! Tak bardzo się cieszyłem na nasze spotkanie! Tymczasem padłem. Ściskam Was mocno z SOR-u! Przepraszam i do zobaczenia za miesiąc w innym terminie" - zapewnił Stuhr.
Znany aktor nie zdradził jednak, dlaczego trafił na szpitalny oddział ratunkowy.
Syn wybitnego aktora Jerzego Stuhra i skrzypaczki Barbary Stuhr poszedł w ślady rodziców i został artystą. Zanim jednak wybrał "drogę kariery", ukończył psychologię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Gwiazdor posiada wiele talentów. Jest nie tylko aktorem teatralnym i filmowym, ale też artystą kabaretowym, konferansjerem i felietonistą. W trakcie trwającej 30 lat kariery pokazał, że jest także mistrzem ekranowych metamorfoz, nie dając się zaszufladkować jako "kabareciarz i aktor komediowy".
W ostatnich latach Stuhr często i chętnie pojawiał się w serialach, dając popis w takich produkcjach, jak "Belfer" czy "Szadź". O artystę upomniała się również "zagranica". Stuhr zagrał m.in. w niemieckim serialu "Polizeiruf 110" oraz rosyjskiej "Bezsenności". Jakiś czas temu aktor pokazał zdjęcie z planu hiszpańskiej produkcji. "Jestem na najwyższym piętrze najwyższego wieżowca i właśnie zaczynam zdjęcia do nowego hiszpańskiego serialu. [...] Całuję was, hola!" - powiedział w instagramowej relacji.
Jak poinformował Canal+ za produkcję serialu odpowiadają scenarzyści oraz reżyser hitu "Dom z papieru". Serial "Scar" to adaptacja bestsellera Juana Gómeza-Jurado, jednego z najpopularniejszych hiszpańskich pisarzy (m.in. popularna również w Polsce seria "Reina Roja"). Główne role zagrali Milena Radulovic ("Otchłań") i Juanlu González ("Valeria"). Nie wiadomo jeszcze dokładnie, w jaką postać wcielił się polski aktor.