Tomasz Kammel zostanie ojcem? Szczera odpowiedź na trudne pytanie
Tomasz Kammel, znany dziennikarz i prezenter telewizyjny, mimo osiągnięcia 52 lat i bogatej kariery zawodowej, nigdy nie zdecydował się na małżeństwo czy założenie rodziny. W jednym z odcinków podcastu podzielił się swoimi przemyśleniami na temat ojcostwa.
Tomasz Kammel, który jest germanistą z wykształcenia (dyplom zdobył w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Zielonej Górze) ma na koncie niezliczoną ilość programów (m.in. "Randka w ciemno", "Teleexpress") i masowych imprez (m.in. Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu, Sylwester Marzeń w Zakopanem).
Przez wiele lat był związany z Telewizją Polską, obecnie współpracuje z Kanałem Zero. W swojej karierze osiągnął wiele, ale co wiemy o życiu prywatnym dziennikarza?
Tomasz Kammel, dziennikarz TVP, pomimo 52 lat na karku, nigdy nie był w związku małżeńskim, ani nie doczekał się potomstwa. W 2004 roku poznał prawniczkę i ekonomistkę Katarzynę Niezgodę i chociaż przez lata pojawiali razem podczas medialnych wydarzeń, w 2015 roku ich związek przeszedł do historii, a dziennikarz przestał dzielić się publicznie sprawami z życia prywatnego. Nazywany często "wiecznym kawalerem" do dziś unika pytań o kwestie prywatne.
Niedawno fani zostali zaskoczeni nagłą otwartością dziennikarza. Tomasz Kammel w jednym z odcinków podcastu "Wywiadowcy" otworzył się na pewien bardzo intymny temat. Wyjaśnił, że pochodzi z rozbitej rodziny, a to miało ogromny wpływ na jego dorosłe życie oraz decyzje, które podejmował w późniejszych latach.
"To zostawiło we mnie takie wspomnienia i takie doświadczenie, na tyle głębokie, że ja po prostu trochę mam obawę, ale przede wszystkim — nie chcę tego powtórzyć ze swoimi dziećmi. Ja po prostu nie chcę mieć dzieci, to świadoma decyzja" — wyznał.
W innej rozmowie potwierdził swoje zdanie - decyzja o nieposiadaniu dzieci jest świadoma. Mimo że kocha pracę z najmłodszymi, to nie czuje się dobrze w roli ojca.
"Uwielbiam dzieci, uwielbiam pracować z dziećmi, uczę je czasem, natomiast jako ojciec raczej się nie zrealizuję" - skomentował.