Sarah Jessica Parker wypuściła własną linię... ściennych tapet
Gwiazda kultowego "Seksu w wielkim mieście" na przestrzeni lat kilkakrotnie próbowała swoich sił jako designerka. Wykorzystując doświadczenia wyniesione z planu słynnego serialu oraz własną bezbłędną znajomość trendów, Parker podejmowała się projektowania odzieży i butów. Teraz odtwórczyni roli Carrie Bradshaw postanowiła wypuścić na rynek autorską linię tapet ściennych, którą stworzyła we współpracy ze znanym dekoratorem wnętrz i bliskim przyjacielem, Erikiem Hughesem.
Sarah Jessica Parker w świadomości milionów widzów na zawsze pozostanie Carrie Bradshaw - uroczą i bystrą, choć nieco nierozgarniętą miłośniczką luksusowych ubrań i dodatków. Jej odważną, a zarazem doskonale wpisującą się w aktualne trendy garderobą zachwycały się chyba wszystkie fanki "Seksu w wielkim mieście".
Odtwórczyni głównej roli poza planem zdjęciowym zdawała się podążać śladami swojej bohaterki, prezentując na czerwonych dywanach nienagannie skomponowane stylizacje. Wykorzystując doświadczenia wyniesione z pracy nad kultowym serialem oraz własną smykałkę do mody, Parker kilkakrotnie próbowała sowich sił jako designerka. W przeszłości projektowała odzież, a także stworzyła kolekcję butów - i to w duecie z samym Manolo Blahnikiem, do którego niebotycznie wysokich (i równie drogich) szpilek wzdychała przed laty na ekranie panna Bradshaw.
Nie powinno zatem dziwić, że nowy projekt aktorki jest związany właśnie z projektowaniem. Ubrania i akcesoria tym razem zastąpiły jednak... tapety ścienne, których wzory Parker opracowała wraz ze swoim wieloletnim przyjacielem, znanym w Hollywood dekoratorem wnętrz i dyrektorem artystycznym firmy Wallshoppe, Erikiem Hughesem. Kolekcja "Sarah Jessica Parker & Wallshoppe" obejmuje 15 wyselekcjonowanych przez sławny duet wzorów, głównie z motywem kwiatowym, które w internetowym sklepie marki dostępne są w 193 wariantach. Ceny produktów sygnowanych nazwiskiem gwiazdy zaczynają się od 68 a kończą na 299 dolarach. "Poznaliśmy się przez wspólnego znajomego i natychmiast znaleźliśmy nić porozumienia. Jednym z elementów naszej przyjaźni jest miłość do designu i pięknych wnętrz" - skomentował współpracę z aktorką dekorator w rozmowie z "People".
Podczas pandemii Hughes pomógł Parker zaprojektować wnętrza jej nowojorskiego apartamentu. To wówczas wpadł na pomysł, by stworzyć razem coś niepowtarzalnego. "Kolor jest czymś, co ma dla Sarah ogromne znaczenie, więc dosłownie wypchnęła nasz zespół ze strefy komfortu. Zanim podjęliśmy współpracę, Wallshoppe słynęło z gamy stonowanych, miękkich odcieni. Sarah natomiast uwielbia nasycone barwy. Jeśli więc dla przykładu chcieliśmy opracować wzór w kolorze czerwonym, jej wyborem była naprawdę głęboka, wyrazista czerwień. To wspólne rozwijanie naszej palety barw było świetną kreatywną zabawą" - wyjaśnił Hughes. I podkreślił, że we współpracy z przyjaciółką najbardziej cenił to, że mieli okazję spędzić razem czas. "Ma wspaniałe oko i świetny gust. Ale najbardziej cieszę się z tego, że mogliśmy usiąść, pogadać, pośmiać się i po prostu się tym cieszyć" - zaznaczył.