Razem prywatnie i zawodowo. "Jesteśmy do tańca i do różańca"
Anita Werner i Michał Kołodziejczyk od 2018 roku tworzą wyjątkowy związek. Dzielą wspólne pasje oraz oboje rozwijają dziennikarskie kariery. Uzupełniają się na wielu poziomach, każdego dnia okazując sobie wzajemne wsparcie, miłość i szacunek.
Anita Werner jest w tym momencie jedną z najbardziej znanych dziennikarek informacyjnych w Polsce. Niewiele mówi się jednak o tym, że swoją przygodę z branżą rozpoczynała jako aktorka. Kobieta odegrała niewielką rolę w "Dziejach mistrza Twardowskiego" oraz wystąpiła w filmie "Słodko gorzki" (1996) Władysława Pasikowskiego. Niedługo później, bo w 2001 roku, dołączyła do drużyny TVN24.
Michał Kołodziejczyk w latach 2015-2019 pełnił funkcję redaktora naczelnego serwisu internetowego WP "Sportowe Fakty". Był także ekspertem piłkarskim w programach publicystycznych oraz studiach przedmeczowych. 1 czerwca 2020 został dyrektorem redakcji sportowej Canal+.
Para wspólnie wydała książkę, zatytułowaną "Mecz to pretekst. Futbol, wojna, polityka" (2020). Opowiada ona o fenomenie spotkań sportowych, a także ich społecznych, kulturowych i ekonomicznych funkcjach. W jednym z wywiadów po publikacji tytułu Kołodziejczyk komentował współpracę z partnerką:
"[...] Okazało się, że jesteśmy do tańca i do różańca. Między nami nie było większych kłótni. Kibicujemy sobie nie tylko w życiu prywatnym, ale i zawodowym podczas pracy razem. Takie doświadczenia nas hartują".
Odkąd para jest razem, Anita Werner chętnie dzieli się wydarzeniami z życia prywatnego w mediach społecznościowych. Dziennikarka cieszy się, że ma u boku osobę, która ją nieustannie wspiera i dzieli z nią pasje, jak podróżowanie czy sport.
"U nas Dzień Chłopaka jest codziennie. Podobnie jak Dzień Kobiet. Wam też życzę, aby każdy dzień był świętem" - przeczytać możemy pod jednym z postów umieszczonych przez kobietę na Instagramie.
Kilka dni temu opublikowała także zdjęcie z podpisem: "Ten czas, kiedy ja przez chwilę nie mogę biegać, ale mogę jeździć na rowerze, więc jadąc, kibicuję biegnącemu @michal_kolo1".
Gdy Werner została wyróżniona w plebiscycie Telekamer w kategorii "Prezenter informacji", wyróżniła partnera słowami:
"Bardzo dziękuję mojemu Michałowi, który kibicuje mi nie tylko wtedy, gdy biegam, ale kibicuje mi na co dzień we wszystkim, co robię".
Choć dziś są razem szczęśliwi, niewiele brakowało, by ich historia potoczyła się inaczej. Do pierwszego spotkania przyszłej pary doszło podczas Euro 2012. Kołodziejczyk już wcześniej marzył o poznaniu dziennikarki, jednak gdy to już się stało, nie krył swojego rozczarowania. Gdy podszedł do niej, by po raz pierwszy się przywitać, kobieta ponoć odpowiedziała mu, będąc odwróconą w zupełnie inną stronę.
"Zachowała się skandalicznie, a ponieważ duma jest cenniejsza niż cokolwiek innego, postanowiłem więcej nie wgapiać się w telewizor maślanymi oczami" - wyznał w rozmowie z magazynem "Viva!".
Po tej sytuacji mężczyzna starał się więcej nie zwracać na Werner uwagi. Ostatecznie to ona przełamała niechęć i nieświadomie zbudowaną barierę.
"W końcu sama podeszłam i powiedziałam: 'Cześć, nazywam się Anita Werner. Jestem twoją fanką'" - wspominała dziennikarka podczas tego samego wywiadu.
Dzięki temu udało im się nawiązać znajomość, która niedługo później przerodziła się w wielką miłość.
Zobacz też: Prace nad adaptacją gry "Horizon" przerwane. Wszystko przez zarzuty wobec showrunnera