Przyłapana na łamaniu prawa! Jakie może mieć konsekwencje?
Julia Wieniawa, aktorka i piosenkarka, jest ikoną wielu młodych dziewczyn w Polsce. Niektóre traktują ją jak wzór do naśladowania, jednak tym razem się nie popisała! Sprawę komentuje policja.
25-letnia gwiazda opublikowała nagranie, które wywołało spore zamieszanie w mediach społecznościowych. Na wideo artystka radośnie śpiewała swoją nową piosenkę i pytała fanów jak ją nazwać. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nagranie zostało zarejestrowane podczas prowadzenia samochodu! Aktorka nie trzymała urządzenia w ręce, ale często odwracała się w stronę obiektywu.
"Ładna piosenka, ale proszę - nie nagrywaj w trakcie prowadzenia. To niebezpieczne i normalizuje złe wzorce zachowań na drodze, które mogą narażać innych. Nie warto - można się zatrzymać i spokojnie nagrać, bez zagrożenia" - upomniała ją Maja Staśko.
Fani również nie pochwalali zachowania Wieniawy w komentarzach. Jedynie Blanka Lipińska stanęła w jej obronie.
W rozmowie z Plejadą przedstawiciel Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji zdradził jakie konsekwencje może mieć zachowanie, na którym została przyłapana Julia.
"Poruszając się pojazdem, mamy obowiązek obserwować drogę i jej otoczenie, a w momencie, w którym nasz wzrok jest skierowany na ekran telefonu lub mamy w ręce telefon, nie jesteśmy w stanie w sposób bezpieczny tym pojazdem kierować" - mówi Antoni Rzeczkowski.
"Może wybiec dziecko, zwierzę, inny kierujący może zmienić pas ruchu, a my tego nie zauważymy... Sytuacja na drodze zmienia się dynamicznie, a takim zachowaniem możemy doprowadzić do wypadku i te konsekwencje będą wówczas o wiele poważniejsze niż otrzymanie mandatu i punktów karnych" - przedstawiciel z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Czy fani słusznie skrytykowali gwiazdkę? Oceńcie sami!
Zobacz też: Uchodzi za najmilszego gościa w Hollywood. Tym razem się wściekł