Przez lata był w szczęśliwym związku. Wybranka godziła się na wiele kompromisów

Od śmierci Dariusza Gnatowskiego minęły 4 lata. Aktor odszedł 20 października 2020 roku, wywołując smutek wśród wielu fanów serialu "Świat według Kiepskich". Niewielu wie, że przez 27 lat był w szczęśliwym związku, który zaczął się w dość niecodzienny sposób. Ich znajomość rozpoczęła się od... butów.

Miłość od pierwszego wejrzenia: Dariusz i Anna Gnatowscy

Dariusz i Anna Gnatowscy nieczęsto stawali w blasku fleszy, jednak tworzyli jedno z najbardziej zgodnych małżeństw w polskim show-biznesie. Szanowali swoją prywatność, mieszkając w niewielkiej wsi pod Krakowem. Łączące ich uczucie pojawiło się już w chwili pierwszego spotkania. Przyszła para poznała się na wernisażu w galerii krakowskiego Teatru STU.

"Żona miała charakterystyczne buty z blaszkami. Śmialiśmy się z tych blaszek i tak to poszło... od rzemyczka do kamyczka... u szyi. No, ale powiedzmy wprost: zaczęło się od butów" - mówił podczas wywiadu "Kurierem Lubelskim".

Reklama

Byli nierozłączni. W czym tkwił sekret udanego małżeństwa?

Gnatowscy zamieszkali razem w centrum Krakowa jeszcze przed wejściem w związek małżeński. Do ślubu doszło w 1993 roku, a zaledwie 2 lata później na świat przyszła ich córka, Julia. Po kilku latach zdecydowali się na przeprowadzkę do okolicznej wsi, która okazała się ich ostoją i ucieczką od zgiełku miasta.

Anna Gnatowska pracuje jako przedszkolanka, a z powodu napiętego grafiku męża para musiała zgodzić się na wiele kompromisów.

"Nasze życie jest zupełnie zwariowane. Darek czasem pracuje 24 godziny na dobę, a czasem ma wolny tydzień. Trudno cokolwiek zaplanować. Choć oczywiście jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Wiedziałam, z kim się wiążę, żyjemy tak od lat" - mówiła Gnatowska w rozmowie dla "Kuriera Lubelskiego".

Dariusz Gnatowski nigdy nie krył, jak ważna dla niego była rodzina i poświęcenie żony. W rozmowie dla tygodnika "Na Żywo" wyznał, co było sekretem ich małżeństwa:

"Myślę, że dzięki cierpliwości mojej żony jesteśmy małżeństwem już 24 lata. Przez ponad dwie dekady zdążyliśmy się już do siebie przyzwyczaić i dotrzeć. Mój znajomy kiedyś mówił: 'Najgorsze jest pierwsze 15 lat'. Niby to żart, ale coś w tym jest".

Zobacz też: W hicie Netfliksa kolejne zmiany obsadowe. Popularną postać zagra inny aktor

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Dariusz Gnatowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy