W hicie Netfliksa kolejne zmiany obsadowe. Popularną postać zagra inny aktor

Kim Bodnia, który w drugim sezonie "Wiedźmina" wcielał się w postać Vesemira, nie powróci w najnowszych odcinkach serialu. Popularnego bohatera zagra inny aktor.

"Wiedźmin": W nowym sezonie poznamy nowego Vesemira

Kilka dni wcześniej informację podał serwis Redanian Intelligence, a potwierdzili ją dziennikarze brytyjskiego Radio Times. Powodem rezygnacji duńskiego aktora są inne zobowiązania zawodowe - w tym przypadku termin zdjęć do produckji Netfliksa pokrywa się z pracami na planie filmu o kierowcach Formuły 1, zdradził agent Bodni.

Mowa tutaj o filmie o byłym kierowcy F1 w reżyserii Josepha Kosinskiego ("Top Gun: Maverick"). Wyścigowa legenda Sonny Hayes daje się namówić na powrót z emerytury, żeby poprowadzić zmagający się z problemami zespół Formuły 1 i zostać mentorem młodego mistrza kierownicy. Przy okazji dostaje szansę, by raz jeszcze stanąć na szczycie. W rolach głównych występują Brad Pitt i Javier Bardem.

Reklama

"Wiedźmin": Kim Bodnia: Kariera

Kim Bodnia jest duńskim aktorem znanym z takich znakomitych produkcji jak "Most nad Sundem" oraz "Obsesji Eve". Fani fantasy mogli zobaczyć go w jednym z odcinków serialu Netflixa "List do króla". Do "Wiedźmina" dołączył w drugim sezonie, gdzie zagrał mentora Geralta. 

W wywiadzie z Interią przed premierą drugiego sezonu "Wiedźmina" Bodnia mówił: "Poczucie odpowiedzialności za wiedźminów, którzy są dla niego jak synowie. Ten wątek jest jednym z moich ulubionych - ukazuje tę nietypową rodzinę oraz ojca, który stracił już wielu z nich i z tą stratą musi sobie poradzić. W jednej chwili ma ich przy sobie, w kolejnej - znikają na zawsze. Mamy kilka świetnych scen z całą grupą. Dobrze się je kręciło".

"Wiedźmin": Trwają zdjęcia do czwartego sezonu

18 kwietnia Netflix oficjalnie rozpoczął prace nad czwartym sezonem "Wiedźmina" w Wielkiej Brytanii i podzielił się zdjęciami części obsady podczas próby czytania scenariusza. Serwis ogłosił również, że zarówno czwarta, jak i piąta seria stanowić będą adaptację kolejnych książek Andrzeja Sapkowskiego z sagi o Wiedźminie - "Chrztu ognia", "Wieży Jaskółki" i "Pani Jeziora".

Zobacz też: Nowe wieści o serialowym fenomenie Netfliksa. Na ten finał czekają miliony widzów

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Wiedźmin | Netflix: Seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy