Program ich do siebie zbliżył. Weszli na inny poziom relacji!
Tegoroczna edycja "Dancing with the Stars" obfituje w emocje nie tylko na parkiecie. Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz, przez niektórych typowani do wygranej, zaskakują również poza anteną. Kaczorowska otwarcie mówi, że weszli na inny poziom relacji!
Trwa 16. edycja uwielbianego programu "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami", gdzie gwiazdy polskiego show-biznesu wspólnie z profesjonalnymi tancerzami rywalizują o Kryształową Kulę. W poprzedniej edycji wygrała Vanessa Alexander, polska aktorka znana m.in. z "The Office PL". W tym sezonie jednym z faworytów jest duet Agnieszki Kaczorowskiej i Filipa Gurłacza, którzy od początku programu świetnie sobie radzą na parkiecie.
Para dużo ze sobą trenuje, by co tydzień móc pokazać się w programie z jak najlepszej strony. Niedawno zdarzyło się jednak coś niespodziewanego. Po jednym z treningów na Instagramie Kaczorowskiej pojawiło się... selfie Filipa! Fani byli zaskoczeni, że ich relacja jest tak bliska. Kaczorowska postanowiła wytłumaczyć sprawę.
"Poprzednie zdjęcie na moim InstaStories pojawiło się tam dlatego, że Filip wziął mój telefon" - przyznała gwiazda "Klanu".
Okazuje się, że Filip sam zrobił sobie zdjęcie telefonem partnerki programowej i wrzucił je na jej profil.
"Bo nie miałem swojego telefonu i powiedziałem: "Agnieszka daj mi swój telefon" i zobaczyłem tam napis "zrób sobie zdjęcie i oznacz nas na Instagramie"" - tłumaczył się aktor.
Agnieszka, tak samo jak fani, była zaskoczona. Przyznała, że Filip jest pierwszą osobą, która postępuje w taki sposób. Według niej, to już inny poziom relacji. Czyżby program zbliżył ich na tyle, by powstało z tego coś więcej?
"Filip jest pierwszą osobą, która wstawia coś na mojego Insta sam, bez mojej wiedzy. To jest jakiś inny poziom relacji" - powiedziała aktorka i tancerka.
Zobacz też: "M jak miłość": Wielka zmiana obsadowa w serialu. Podmienili Mateusza!