Paweł Deląg o ślubie syna dowiedział się trzy dni przed!

Paweł Deląg to jeden z najpopularniejszych polskich aktorów. Od niemal 30 lat regularnie pojawia się na małym i dużym ekranie. Na co dzień aktor o swoim życiu prywatnym nie mówi zbyt wiele, lecz postanowił zrobić wyjątek w najnowszym wywiadzie.

Paweł Deląg od lat jest na ustach wszystkich tych, których interesuje świat show-biznesu. Przystojny gwiazdor bowiem co jakiś czas swatany jest ze znanymi i pięknymi Polkami. Choć większość z domniemanych romansów z pewnością nie jest prawdą, aktor o swoim życiu prywatnym woli konsekwentnie milczeć. 

Wiadomo jednak, że Deląg ma dzieci. Jeden z jego synów, Paweł Jr., w lutym zeszłego roku wziął ślub, o czym aktor poinformował na Instagramie.

Paweł Deląg o ślubie syna dowiedział się tuż przed ceremonią

Paweł Deląg niedawno udzielił wywiadu w podcaście "WojewódzkiKędzierski". Opowiedział co nieco o życiu prywatnym. Deląg niedawno został dziadkiem i opowiedział o emocjach, związanych z nową rolą w jego życiu. 

Reklama

"Uczucie jest zaskakujące. Nie byłem na to gotowy i wyraźnie powiedziałem w rodzinie, że zwracać się do dziadka może tylko Rozalia, czyli moja wnuczka, więc trochę czasu mam. Nagle coś się otwiera" - wyznał.

W rozmowie przyznał, że nie do końca czuje się gotowy na zobowiązania wobec wnuczki. Nie byłby w stanie samodzielnie się nią zaopiekować. "Nie czuję się na to gotowy. Jak Rozalia trochę podrośnie i będzie o czym pogadać, to bardzo chętnie" - powiedział szczerze.

W tym samym wywiadzie Paweł Deląg ujawnił kulisy ślubu syna. Okazuje się, że aktor dowiedział się o ceremonii zaledwie trzy dni przed!

"Sytuacja była szczególna. Już wtedy nadciągnęła wojna, a raczej napaść Rosji na Ukrainę. To był szczególny moment, dla nas coś się zaczyna, osobiste święto rodzinne, a tutaj duże wydarzenie. Wszyscy zapamiętaliśmy ten dzień" - opowiadał aktor, po czym dodał, że ślub był "ładny, nieduży, w gronie rodzinnym".

Paweł Deląg: "Miłość zaczyna się od pierwszej iskry w oku"

W tej samej rozmowie Deląg otworzył się na temat miłości w jego życiu. Wyznał, że jego serce jest zajęte i potwierdził, że ma partnerkę. Na pytanie, czy jest szczęśliwy odpowiedział: "Myślę, że tak".

"Wydaje mi się, że prawdziwe zakochanie zdarza się raz, może dwa razy w życiu. Że myślisz 'nerkę wyjmę', 'dam się zastrzelić', 'nie wyobrażam sobie życia bez ciebie'. To jest naprawdę potem ciężki nokaut, kiedy się okazuje, że nie. Myślę, że coś się wtedy w człowieku kończy, jakaś historia się kończy. U mnie tak było, że coś w środku umiera" - mówił Paweł Deląg. "Miłość zaczyna się od pierwszej iskry w oku. Zakochujesz się przez oczy" - podsumował.

Czytaj więcej: Paweł Deląg: Jego związek był obciążony mroczną tajemnicą ukochanej

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Paweł Deląg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy