Otarł się o śmierć z powodu powikłań po operacji. Pomogła mu... marihuana
Tyler James Williams, aktor znany z takich produkcji, jak "The Walking Dead", "Misja: Podstawówka" czy "Billie Holiday", w najnowszym wywiadzie opowiedział o swojej dramatycznej walce o życie. Przyczyną problemów było zbyt późne zdiagnozowanie choroby Leśniowskiego-Crohna, która doprowadziła do groźnych powikłań. Aktora uratowała pilna operacja usunięcia części jelita grubego, ale nie był to koniec walki o zdrowie, bo po zabiegu wdała się sepsa.
O swoich poważnych problemach ze zdrowiem Tyler James Williams opowiedział w rozmowie z magazynem "Men’s Health". Aktor wyznał, że kilka lat temu najpierw walczył o życie, a potem o odzyskanie sprawności po tym, jak zaatakowała go choroba Leśniowskiego-Crohna. To przewlekłe autoimmunologiczne schorzenie wywołuje w przewodzie pokarmowym stany zapalne, które objawiają się biegunką, bólami brzucha, utratą masy ciała i niedożywieniem. Jego późnym powikłaniem bywa rak jelita grubego. W przypadku Tylera James Williamsa źródłem problemu było to, że chorobę zdiagnozowano bardzo późno.