Odcięła się od "M jak miłość". Teraz występuje pod pseudonimem

Iga Krefft z pewnością znana jest wielu fanom "M jak miłość". Występowała w produkcji od 2007 roku w roli Uli. Podczas jednego z ostatnich wywiadów wyznała, jak radzi sobie po odejściu z serialu w 2023 roku oraz jakie ma plany na kolejne lata.

Iga Krefft teraz występuje jako Ofelia

Iga Krefft odsunęła się nieco od aktorstwa. W ostatnich latach w życiu kobiety zaszło wiele zmian. W 2016 roku zaczęła rozwijać się pod pseudonimem artystycznym Ofelia i poświęciła swoją uwagę muzyce. Przyznała, że praca jako aktorka przestała być dla niej wystarczająca.

Na ten moment wydała dwa albumy studyjne -"Ofelia" (2019) oraz "8" (2022). W 2019 roku była także uczestniczką programu rozrywkowego "Twoja twarz brzmi znajomo".

Iga Krefft o "M jak miłość": "szary punkt mojego życia"

Podczas wywiadu z Mateuszem Opyrchałem w jego podcaście "Studio 96.0" Krefft opowiedziała o swoich wspomnieniach związanych z serialem "M jak miłość". Na plan produkcji trafiła w wieku 12 lat.

Reklama

"Ja chyba to wyparłam jakoś. To jest jakiś taki martwy, szary punkt mojego życia. Chyba po prostu to zostawiłam. Nie mam do tego żadnego stosunku" - mówiła w rozmowie.

"Przez lata funkcjonowałam tak, że trochę się wyłączałam, jak pracowałam przy tym serialu. Tam nie było miejsca, żeby dawać coś więcej z siebie. Moje próby zrobienia czegoś jakoś ekstra, inaczej, wniesienia innej wartości kończyły się zawsze tak samo. Chyba to jakoś grubą kreską oddzieliłam" - dodała.

Nieobecność Uli w serialu tłumaczona jest jej wyjazdem do Australii. Dziewczyna rozstała się z mężem Bartkiem i wraz z córką przeniosła się w nowe miejsce, gdzie zostać ma instruktorką jogi.

Zobacz też: Ten serial jest jak balsam dla duszy. Na początku nie wierzyli w jego sukces

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: M jak miłość | Iga Krefft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy