O jego miłosnych podbojach mówiła cała Polska. Druga żona wybaczała mu zdrady
O romansach Daniela Olbrychskiego mówiła przed laty cała Polska. Aktor słynął ze słabości do pięknych kobiet, a na liście jego miłosnych podbojów znaleźć można wiele znanych nazwisk. Zuzanna Łapicka – druga żona odtwórcy roli Kmicica w „Potopie” - bardzo długo przymykała oko na skoki w bok ukochanego. Powiedziała „dość”, dopiero gdy dowiedziała się, że jej mąż doczekał się dziecka z Barbarą Sukową. „To było ponad moje siły” - napisała w autobiografii.
Daniel Olbrychski był już po rozwodzie z Moniką Dzienisiewicz i rozstaniu z Marylą Rodowicz, gdy stracił głowę dla córki swego przyjaciela, Andrzeja Łapickiego. O Zuzannie, która 13 lutego 1978 roku została jego drugą żoną, mówił, że jest kobietą "ugodową".
Faktem jest, że Zuzanna była niezwykle tolerancyjna - latami wybaczała ukochanemu zdrady i tolerowała jego trudny charakter.
"Interesowali mnie zawsze tylko mężczyźni trudni, którzy wymagali całej uwagi dla siebie" - wyznała w rozmowie z "Panią", opowiadając o Danielu.
Niespełna trzy lata po ślubie z Zuzanną Daniel Olbrychski poznał wielką gwiazdę francuskiego kina - Anouk Aimée. Tajemnicą poliszynela było, że to ona zagięła na niego parol i podczas festiwalu filmowego w Cannes poprosiła ich wspólnego znajomego, by ją mu przedstawił. Zuzanna, która towarzyszyła mężowi na imprezie na Lazurowym Wybrzeżu, od razu zorientowała się, że Anouk ma chrapkę na Daniela...
"Ta niezwykła kobieta zakochała się w moim młodym, trzydziestoparoletnim mężu (...). Widziałam, że nie odrywa oczu od niego, więc żeby uniknąć tej krępującej sytuacji, poszłam zatańczyć ze Skolimowskim, o co Daniel, swoim zwyczajem, natychmiast zrobił mi awanturę, odwracając uwagę od zapatrzonej w niego Aimée" - wspominała w autobiografii.
Rok później Zuzanna Łapicka dowiedziała się, że przebywający akurat w Paryżu Daniel spotyka się z Aimée. Jej odmówiono paszportu, więc nie mogła pojechać do Francji razem z mężem, została w Polsce i zajmowała się ich malutką wtedy córką Weroniką.
"W Paryżu adoracja Daniela przez Anouk Aimée sięgnęła zenitu, bo żona z dzieckiem uziemiona w Polsce, czyli sytuacja wymarzona" - napisała po latach w "Dodaj do znajomych".
W końcu Zuzanna dołączyła do Daniela, a on natychmiast zapomniał o Anouk.
Kilka lat później, podczas zdjęć do "Róży Luksemburg", Olbrychski zdradził żonę z niemiecką aktorką Barbarą Sukową. Cała ekipa wiedziała o ich romansie, nie mówiono jednak o nim głośno, by nie zrobić przykrości Hansowi-Michaelowi Rehbergowi - mężowi Sukowej, który też grał w filmie von Trotty.
O zauroczeniu Daniela Barbarą Zuzanna Łapicka dowiedziała się z listu od Sukowej. Niemka napisała do niej, gdy na świecie pojawił się Victor - owoc jej romansu z polskim aktorem.
"Powiedziałem jej, że nie odejdę od Zuzi. Robiła wszystko, by zrujnować mi życie" - wspominał Olbrychski na kartach książki "Anioły wokół głowy".
Wiadomość, że Daniel ma syna z Sukową, przelała czarę goryczy. Zuzanna złożyła pozew o rozwód. Mąż błagał ją, by dała mu jeszcze jedną szansę, ale tym razem była nieugięta. W 1989 roku ich małżeństwo oficjalnie przeszło do historii.
"Moja mama tolerowała niewierność mojego ojca, bo wychodziła z założenia, że skoro wyszła za Andrzeja Łapickiego, to jakieś koszty tej decyzji musi ponieść. Myślałam, że wychodząc za mąż za Kmicica, też temu podołam. Ale okazało się, że to ponad moje siły" - tłumaczyła Zuzanna w autobiografii.
"Jako pierwsza od pokoleń w naszej rodzinie przerwałam sztafetę kobiet zbyt tolerancyjnych. Czułam, że rozwodzę się za siebie, za mamę i za babcię" - wyznała w "Dodaj do znajomych".
Rozwód nie zniszczył przyjaźni, jaką darzyli się Zuzanna i Daniel. Oboje deklarowali, że choć nie są już razem, wciąż się kochają.
"Po rozwodzie zaczęliśmy znów mieć się ku sobie. Uznałem, że moje miejsce jest przy Zuzi i przy naszej córce. Nadal mieszkaliśmy razem, miałem nadzieję, że wszystko między nami jakoś się ułoży" - opowiadał Olbrychski w wywiadzie dla "Pani".
Dopiero gdy Weronika opuściła rodzinny dom w Podkowie Leśnej, Zuzanna Łapicka postanowiła definitywnie zakończyć swą relację z byłym mężem - kupiła mieszkanie na warszawskim Mokotowie i przeprowadziła się do niego... bez Daniela.
Pod koniec lat 90. aktor złamał nogę. Zuzanna codziennie go odwiedzała, ale pewnego dnia doszła do wniosku, że jej eks potrzebuje nie tyle towarzystwa, ile pomocy w ogarnięciu codziennych spraw. Nie umiała gotować, nie znosiła sprzątać, a "niańczenie" kontuzjowanego gwiazdora po prostu ją męczyło. Poprosiła więc menadżerkę Daniela - Krystynę Demską - by na jakiś czas zamieszkała w Podkowie Leśnej u swego podopiecznego. Bardzo się ucieszyła, gdy w październiku 2003 roku Daniel i Krystyna zostali małżeństwem...
Po rozstaniu z ojcem Weroniki Zuzanna Łapicka szła przez życie bez mężczyzny u boku.
Zmarła kilka dni przed Bożym Narodzeniem 2018 roku.
Daniel Olbrychski i Krystyna Demska wciąż są razem.
Zobacz też: Aktorka przerwała milczenie. Tak wspomina pracę na planie "M jak miłość"