Młodsza siostra Julii Wieniawy przerwała milczenie
Alicja Wieniawa-Narkiewicz udzieliła pierwszego poważnego wywiadu. Nie zabrakło w nim szczerych wyznań na temat Julii Wieniawy. Młodsza Wieniawa oceniła karierę swojej znanej siostry.
Julia Wieniawa (właściwie Julia Wieniawa-Narkiewicz) jest obecnie jedną z największych polskich gwiazd. Aktorka, piosenkarka i influencerka wychowywała się w patchworkowej rodzinie. Jej rodzice - Konrad i Marta - są rozwiedzeni. Julka ma trzy przyrodnie siostry, ze strony mamy - Wiktorię i Kornelię, a ze strony ojca - Alicję.
Ta ostatnia od kilku lat także próbuje zrobić karierę w branży aktorskiej. 19-latka wystąpiła już w kilku serialach, m. in. "Oko za oko" i "Przyjaciółki".
Alicja Wieniawa-Narkiewicz udzieliła niedawno pierwszego poważnego wywiadu. 19-latka została zaproszona do rozmowy przez "Dzień Dobry TVN". W programie śniadaniowym mówiła m. in. o porównaniach do Julii. Młodsza Wieniawa nie chce robić kariery "na plecach" znanej siostry i uważa, że musi sama zapracować na swoje nazwisko. Póki co nie chce zostawać celebrytką ani influencerką.
"Nie mam takiej potrzeby, żeby dzielić się każdym aspektem mojego życia. Nie mam jeszcze takiego skilla jak moja siostra. Ona czuje się w tym jak ryba w wodzie. Za mało robię, żeby móc krzyczeć o sobie. Chcę zapracować na swoje imię i wtedy chwalić się fajną robotą" - stwierdziła.
Alicja wydaje się pogodzona z tym, że mimo wszystko jest i będzie porównywana do Julii.
"Nie ucieknę przed tym. Jesteśmy siostrami. Jestem Wieniawa. To wpisane w geny, ale jesteśmy jednak innymi ludźmi. Każda z nas idzie swoją drogą, kreuje siebie. Toteż chcę pokazać, że nie jestem tylko siostrą Julki i że robię swoje rzeczy i po swojemu. Na pewno nie chcę z nią rywalizować na tym polu. To, że działamy w podobnych sferach, jest kwestią przypadku. To nie tak, że chciałam być jak ona. Mam inny pomysł na to" - przekonuje 19-latka.
Młodsza Wieniawa, choć nie jest jeszcze tak popularna jak siostra, zdążyła już doświadczyć ciemnych stron bycia rozpoznawalną.
"Najbardziej bolą stwierdzenia, że nic nie zrobiłam i nie osiągnęłam, że to wpływ mojej siostry. A to nieprawda. To krzywdzące, kiedy ktoś mi to odbiera. Każdy musi iść do przodu i robić swoje. Zresztą Julka mnie w tym wspiera i powtarza mi, że to było nieuniknione" - zdradziła na antenie "Dzień Dobry TVN".
Choć Alicji Wieniawie-Narkiewicz daleko do bycia influencerką, całkiem aktywnie udziela się w mediach społecznościowych. 19-latka prowadzi własny profil na Instagramie, za pośrednictwem którego na bieżąco informuje obserwatorów o swoich nowych przedsięwzięciach zawodowych. Dotąd zgromadziła już ponad 8 tysięcy followersów.
Autor: Maria Staroń