Marcin Hakiel o córce: "genetycznie obciążona"

Kilka miesięcy temu kraj obiegła informacja, że Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek rozstali się po 17 wspólnych latach. Teraz byli małżonkowie układają sobie życie na nowo, podkreślając, że dobro dzieci jest dla nich najważniejsze. Ostatnio Hakiel zdobył się na rzadkie wyznanie na temat córki.

Katarzyna Cichopek-Hakiel i Marcin Hakiel w sierpniu ostatecznie przypieczętowali swój rozwód. Teraz rozpoczynają nowe życie w pojedynkę, a Hakiel coraz odważniej pokazuje nową partnerkę.  

Kiedy w marcu gruchnęła wiadomość o rozstaniu pary, wielu fanów wprost przecierało oczy ze zdumienia. Małżonkowie nie pozostawili jednak wątpliwości, wydając wspólne oświadczenie. 

Reklama

"Drodzy, podjęliśmy razem decyzję o rozstaniu. 17 lat za nami, wiele wspaniałych chwil, za które sobie dziękujemy. Mamy cudowne dzieci i ze względu na nie prosimy o uszanowanie naszej i ich prywatności. Jest to jedyne nasze oświadczenie i w tej kwestii nie będziemy tego komentować" - poinformowali. 

Marcin Hakiel: Córka jest genetycznie obciążona

Byli już małżonkowie pilnie strzegą swojej prywatności i nie publikują wizerunku dzieci. Ostatnio Hakiel pozwolił sobie na delikatne odstępstwo od tej reguły. 

Wypowiedział się na temat córki, twierdząc, że jest "genetycznie obciążona" i prawdopodobnie sama zostanie artystką - ponoć dziewczynka chodzi na zajęcia teatralne, uczy się gry na pianinie, a także uczestniczy w próbach chóru i uwielbia taniec. 

"Syn poszedł bardziej w piłkę, a ostatnio mamy wspólną pasję i zaczęliśmy trochę ćwiczyć boks. Zakładamy czasem rękawice i robimy sobie sparingi w domu lub klubie. Córka zaś genetycznie jest trochę obciążona, lubi właściwie wszystkie formy występowania" - stwierdził Hakiel w rozmowie z "Faktem".

swiatseriali.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Cichopek | Marcin Hakiel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy