"Mam talent!": Lenka Klimentowa na finał zabrała... swoją położną

Lenka Klimentowa, której termin porodu planowany jest w połowie grudnia, wspierała swojego męża podczas sobotniego finału "Mam talent!", w którym ten pełni rolę jurora. Jak później wyjawiła, na wszelki wypadek, zabrała ze sobą na to wydarzenie swoją położną.

W sobotę 26 listopada odbył się finał 14. edycji "Mam talent!". Jednemu z jurorów, Janowi Klimentowi, mogły udzielić się wielkie emocje nie tylko ze względu na występy uczestników, ale także w związku z tym, co działo się za kulisami. A to dlatego, że wśród widzów, którzy z bliska oglądali popisy akrobatów, tancerzy czy muzyków była jego żona, Lenka w zaawansowanej ciąży.

Reklama

Lenka Klimentowa na finał "Mam Talent" zabrała położną

Z najnowszej sesji pytań i odpowiedzi, jaką Klimentowa przeprowadziła na swoim Instagramie, dowiadujemy się, że w sobotni wieczór przez cały czas była pod dobrą opieką. "Nie bała się pani jechać na finał 'Mam talent!'? Że pani urodzi czy coś?" - Lenka została zapytana przez internautów. Odniosła się do tego następująco: "My o tym rozmawialiśmy, że oczywiście może to się zdarzyć, ale byłam spokojna, bo wiedziałam, że jest w pobliżu i mąż, i położna, która była akurat z nami na odcinku". Dodając śmiejąco-płaczący emotikon, stwierdziła również, że "dobrze to sobie załatwiła".

Z tą położną łączy ją serdeczna więź. Wspomniała o tym, gdy zapytano ją, czy denerwuje się przed porodem. "Już kilkakrotnie mówiłam o tym zupełnie otwarcie, bo niektóre kobiety w ogóle o tym nie mówią - tak boję się. I to niemało... Uważam, że to jest zupełnie normalne, bo jest to też coś z tym nigdy nie miałam do czynienia, chociaż u mnie akurat lepiej, że nie wiem. Będę miała cudowną położną, z którą mam piękny kontakt. Mogę nawet powiedzieć, że się zaprzyjaźniłyśmy" - wyznała Klimentowa.

Tancerka ma zaplanowany poród w połowie grudnia. Para będzie miała syna. Klimentowie jeszcze nie wyjawili, jakie imię mu dadzą. Od tego, kiedy maluch przyjdzie na świat, zależy to, gdzie małżeństwo spędzi Boże Narodzenie. Do tej pory święta celebrowali z rodziną w Czechach.

Lenka ma ambitne plany, jeśli chodzi o powrót do tańca po urodzeniu dziecka. "Na ten moment nie mam pojęcia, jak to będzie wyglądało, ale motywacja jest, aby od lutego już wejść i w pokazy, w zajęcia" - przyznała.

Jan i Lenka są parą od 2009 r. Wyjawili, że o dziecko starali się dość długo. Informacją, że zostaną rodzicami, podzielili się w czerwcu. 

Zobacz również: 

Ich piosenek Polacy słuchają przed wyjściem na boisko. Prawda wyszła na jaw

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Mam talent! | Lenka Klimentova | Jan Kliment
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy