Małgorzata Kożuchowska była zakochana do szaleństwa! W kim?

Małgorzata Kożuchowska, którą na małym ekranie oglądaliśmy ostatnio w roli prokurator Dąbrowskiej w emitowanym na antenie Polsatu serialu „Bad Boy” Patryka Vegi, nie kryje, że w młodości była bardzo kochliwa. Jedno z najwyższych miejsc na liście obiektów jej westchnień zajmował wokalista grupy Kajagoogoo. Po latach poznała Limahla osobiście...

Małgorzata Kożuchowska jest obecnie jedną z największych gwiazd polskiego kina. Tylko w ciągu dwóch lat trwania pandemii zagrała w dziesięciu (!) filmach, udowadniając, że - jak sama żartuje - istnieje życie po "M jak miłość" i "rodzince.pl". Jednak to właśnie serialom zawdzięcza popularność, sympatię widzów oraz... spotkanie z mężczyzną, w którym kiedyś do szaleństwa się kochała.

Wspólny sylwester i... śniadanie

W czasach, gdy Małgorzata wcielała się w Hankę Mostowiak w największym hicie TVP ostatniego ćwierćwiecza, była zapraszana na różnego rodzaju imprezy nie tylko w kraju, ale też za granicą. Wszędzie tam, gdzie docierała TVP Polonia, na antenie której emitowano powtórki "M jak miłość", aktorka była podejmowana jak wielka gwiazda i witana przez Polonusów z otwartymi ramionami.

Reklama

Pewnego dnia Małgorzata Kożuchowska poleciała do Chicago, gdzie miała być największą atrakcją organizowanego na Jackowie sylwestra dla Polonii. Gdy przybyła na miejsce, zobaczyła, że obok jej zdjęcia na plakacie reklamującym bal znajduje się wizerunek Limahla.

- Mój idol z młodości! Byliśmy oboje gwiazdami imprezy. Gdyby to zdarzyło się 15 lat wcześniej, chybabym padła, że ja z nim w kulisach, na śniadaniu! - wyznała w rozmowie z "Twoim Stylem".

Pokój obwieszony plakatami

Małgorzata Kożuchowska kochała się w wokaliście Kajagoogoo, będąc jeszcze uczennicą podstawówki. W tamtych czasach, a był to okres, kiedy po wszystko stało się godzinami w kilometrowych kolejkach, okiem na świat dla młodych ludzi był m.in. "Dziennik Ludowy", w którym można było znaleźć plakaty z wizerunkami najpopularniejszych gwiazd z Zachodu.

Przyszła aktorka szalała wręcz ze szczęścia, gdy na załączonym do gazety plakacie była twarz Limahla, ale zadowalała się też podobiznami członków zespołu Depeche Mode, który - obok Kajagoogoo - był jej ulubioną grupą. Plakatami z "Dziennika Ludowego" miała obwieszony cały pokój!

Małgorzata Kożuchowska przyznaje dziś, że jej młodzieńcze zauroczenie światowymi gwiazdami pop minęło dopiero, gdy poszła do liceum. Miejsce Limahla zajął wtedy w jej sercu... Grzegorz Ciechowski i jego koledzy z Republiki.

Zobacz też:

"Wikingowie: Walhalla": Produkcja będzie brutalna! Aktorzy opuścili plan poobijani

"M jak miłość": Wielka wpadka scenarzystów! Widzowie oburzeni!

"BrzydUla 2": Zapowiada się emocjonujący finał! Co się wydarzy?

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Kożuchowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy