Ma na koncie dwóch sławnych braci. O jej nowym ukochanym też jest głośno
Joanna Jarmołowicz ponad rok temu rozstała się z ojcem swojego syna. Zaraz potem media próbowały "zeswatać" ją z Lesławem Żurkiem, z którym jeździła po Polsce ze spektaklem "Berek, czyli upiór w moherze". Plotki o ich rzekomej bliskości rozgrzewały sieć do czerwoności. Dziś wiadomo już, że aktorkę łączyła i wciąż łączy ze starszym kolegą po fachu jedynie przyjaźń i sympatia. Ostatnio niedoszła synowa Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej znów wywołała burzę, wybierając się na romantyczny spacer ze znanym muzykiem. Co ją łączy z Adim Kowalskim?
Kiedy osiem lat temu Joanna Jarmołowicz związała się z Janem Królikowskim, miała już na koncie krótką relację z jego starszym bratem Antonim. Wszystko wskazywało na to, że po pierwszej - nieudanej - próbie aktorka w końcu wejdzie do klanu Królikowskich, zwłaszcza że Małgorzata Ostrowska-Królikowska ciepło wypowiadała się o niej w wywiadach i nie kryła, że chciałaby mieć taką synową.
We wrześniu 2019 roku Joanna i Jan powitali na świecie syna Józefa, ale wcale nie kwapili się do zalegalizowania swego związku, a wręcz wykpiwali ten pomysł.
"Ślub? Pierwsze słyszę. Nic o tym nie wiem" - powiedziała Joanna "Plejadzie", gdy usłyszała pytanie, czy zamierza wyjść za mąż za ojca 2-letniego wtedy Józka.
Pod koniec września 2021 roku jeden z tabloidów opublikował serię fotografii, jakie paparazzi zrobili Joannie Jarmołowicz podczas jej wypadu do modnego warszawskiego klubu. Wystarczyło jedno spojrzenie na zdjęcia, by bez żadnej wątpliwości stwierdzić, że mężczyzna, z którym aktorka przez całą noc szalała na parkiecie i którego później czule obejmowała, nie jest Janem Królikowskim.
Joanna dementowała plotki o kryzysie w jej "rzymskim małżeństwie" z synem gwiazdy "Klanu", ale nie kryła, że potrzebuje czasem "odpocząć" od partnera i syna.
Plotkarskie media co pewien czas wieszczyły, że związek Joanny i Jana rozpadnie się z hukiem. I tak też się stało. Pod koniec lata ubiegłego roku para oficjalnie potwierdziła, że ich relacja dobiegła końca, ale ze względu na dobro syna nie zamierzają palić za sobą mostów.
Tymczasem "Na żywo" ogłosiło, że niedoszła synowa Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej straciła głowę dla starszego od niej o 15 lat Lesława Żurka. Okazało się, że to jedynie spekulacje, a Joanna i Lesław - owszem - bardzo się lubią, ale na tym koniec.
Niedawno Joanna Jarmołowicz znów stała się bohaterką portali plotkarskich. Dała się "przyłapać" fotoreporterom w towarzystwie wpatrzonego w nią jak w obrazek wokalisty i producenta muzycznego, Adiego "Barda" Kowalskiego.
Miesiąc wcześniej Joanna była gościem Adiego w jednym z odcinków podcastu "Przypadkiem", który muzyk prowadzi razem z Mają Herman. Spotkanie przebiegło w przemiłej atmosferze i zakończyło się deklaracją, że to dopiero początek "pięknej znajomości". Na ciąg dalszy nie trzeba było czekać zbyt długo - Asia i Adi już parę dni później wybrali się na randkę, której przebieg uwiecznili na zdjęciach stołeczni paparazzi.
Joanna Jarmołowicz nie zdradziła dotąd, czy z byłym wokalistą Sound'n'Grace łączy ją coś więcej niż koleżeństwo.
"Skupiam się na synu i pracy" - powiedziała reporterce portalu Jastrząb Post, dodając jednak tajemniczo, że przeżywa teraz "fantastyczny czas".
"Kochani, u mnie w życiu zmiany. I co za tym idzie? Wszystko" - napisała z kolei w mediach społecznościowych, nie zdradzając jednak, jakiego rodzaju zmiany ma na myśli.