Kossakowski oddzielony od reszty świata. Mówi o życiu na odludziu
Przemysław Kossakowski w 2022 roku ogłosił, że zawiesza karierę telewizyjną. Zyskany dzięki temu wolny czas postanowił poświęcić na podróże w poszukiwaniu wewnętrznego spokoju. Jak sam jednak podkreśla, będąc z dala od ludzi trudno pozbyć się uczucia dyskomfortu.
Przemek Kossakowski zdobył sympatię widzów jako prowadzący programów dla stacji TTV, m.in.: "Kossakowski. Być jak...", "Kossakowski. Inicjacja" czy "Down the Road. Zespół w trasie".
2 lata temu mężczyzna ogłosił, że zawiesza telewizyjną karierę. Swój wolny czas postanowił poświęcić czemuś innemu; jednym z powodów okazało się być pisanie książki, zatytułowanej "Drobna nieuważność i inne historie".
Kossakowski jednak wciąż działa w mediach społecznościowych, udostępniając obserwatorom nowości ze swojego życia.
Obecnie dziennikarz przebywa w Rumunii, w bliskości z urokami natury. Taki tryb życia, jak się okazuje, może wiązać się także z wieloma zagrożeniami i dyskomfortem. Tym bardziej, gdy biwakuje się w miejscu z ogrodzeniem pod napięciem, mającym chronić przed z miejscowymi, karpackimi niedźwiedziami.
"[...] Zakładam, że personel kempingu, który na powitanie instruuje turystę o modelach zachowań w sytuacjach kryzysowych, aby na koniec tego szkolenia wygłosić sentencję: 'pamiętaj, że to ty jesteś intruzem, niedźwiedzie są u siebie', wie, co robi" - przyznał Kossakowski w jednym ze swoich ostatnich wpisów na Instagramie.
Zobacz też: Nie planowała odejść. Wciąż miała mnóstwo energii i pomysłów