"Klan": Tomasz Stockinger szykuje się do ślubu?

Tomasz Stockinger, który od 25. lat wciela się doktora Pawła Lubicza w „Klanie”, od kilku miesięcy żyje na dwa domy. Aktor potwierdził właśnie, że jego związek z Katarzyną, u której od pewnego czasu pomieszkuje, wszedł niedawno w nową fazę... Czyżby para zamierzała go zalegalizować?

Jeszcze niedawno Tomasz Stockinger twierdził, że odpoczywa od związków, ale jak każdy człowiek potrzebuje miłości, więc jeśli tylko pozna odpowiednią panią, nie będzie bronił się przed uczuciami. Od pewnego czasu aktor jest po uszy zakochany w tajemniczej Katarzynie, u boku której - jak właśnie wyznał w wywiadzie - zamierza spędzić jesień życia.

- Jesteśmy pewni, że tworzymy zgrany duet - powiedział w rozmowie z "Na żywo".

Tomasz Stockinger: W końcu spotkał tę jedyną!

Gwiazdor "Klanu" latami grał na dwa fronty - fakt, że miał żonę, nie przeszkadzał mu żyć w nieformalnym związku z Ewą Kuklińską. Małżeństwo z Jolantą, z którą ma dorosłego syna Roberta, zdecydował się zakończyć tuż przed zerwaniem z Ewą... Po rozwodzie i rozstaniu z kochanką dość długo nie potrafił otworzyć swojego serca przed żadną kobietą. Skupił się na pracy, a pytany o miłość, twierdził, że nie mówi nie, ale nie zamierza szukać jej na siłę.

Reklama

- Z wiekiem staję się bardziej wybredny i trudniej mi się zakochać - wyznał na łamach magazynu "Show".

W końcu Tomasz Stockinger poznał uroczą prawniczkę i zakochał się jak sztubak. Byli parą przez pięć lat, ale okazało się, że jednak nie są sobie pisani, więc ich drogi się rozeszły. Długo trwało, zanim Tomasz Stockinger znów pozwolił sobie na miłosne uniesienia. Plotkarskie media sugerowały, że ma romans z Anną Powierzą, że spotyka się z Magdaleną Wołłejko i że smali cholewki do projektantki Doroty Goldpoint, ale on dementował plotki i twierdził, iż cierpliwie czeka na tę jedyną. Nigdy nie przestał wątpić, że w końcu los postawi na jego drodze kobietę, która uczyni go naprawdę szczęśliwym. W końcu się doczekał.

Tomasz Stockinger: Żyje na dwa domy, ale to faza przejściowa

U boku Katarzyny, z którą związał się ponad rok temu, Tomasz Stockinger - jak sam mówi - wreszcie czuje, że żyje. Problemem jest tylko to, że żyje na dwa domy.

- Tak, obecnie żyję na dwa domy, ale można powiedzieć, że jest to faza przejściowa - wyznał dziennikarce "Na żywo", sugerując, że zbliża się moment, w którym w jego związku z Katarzyną nastąpią jakieś zmiany.

Czy aktor i jego partnerka planują ślub?

- Nie będę na razie zapeszał, proszę trzymać za nas kciuki - mówi odtwórca roli doktora Pawła Lubicza w "Klanie".

Tomasz Stockinger nie kryje, że ma na swoim koncie złe doświadczenia z kobietami, więc tym razem jest ostrożny. Ukochana aktora także wiele w życiu przeszła...

- Im jesteśmy starsi, tym więcej mamy złych doświadczeń i stajemy się ostrożniejsi. Wiemy, co znaczy czuć się nieszczęśliwym w relacji, więc ostrożnie otwieramy się na tę drugą osobę - twierdzi.

- Razem z Kasią powoli wchodziliśmy w nasz związek. Nie śpieszyliśmy się z niczym. Teraz pracujemy nad wspólnym szczęściem - dodaje.

Zobacz też:

Mikołaj Roznerski znów w hicie TVP. Fani podzieleni!

"Rysa": Kryminalny thriller we wrześniu na antenie Polsatu

"Zranione ptaki": Odc. 87-91. Levent zamierza oświadczyć się Meryem


Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Klan | Tomasz Stockinger
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy