Katarzyna Cichopek wróciła z USA. Wiemy, kto powitał ją na lotnisku
Jak donosi portal ShowNews.pl, Katarzyna Cichopek wróciła z tournee po Stanach Zjednoczonych. Aktorka i prezenterka była widziana na lotnisku w warszawskim Okęciu, ale u jej boku nie było Macieja Kurzajewskiego. Kto powitał ją po przylocie?
W sześciu amerykańskich miastach zostały zorganizowane świąteczne koncerty, które odbyły się w polskich kościołach. Wystąpili na nich tacy artyści jak: Edyta Górniak, Zenek Martyniuk, Ania Rusowicz, Grzegorz Hyży i Halina Młynkova. Prowadzącą wydarzenia została Katarzyna Cichopek. Po kilku dniach od rozpoczęcia tournee dołączył do niej ukochany - Maciej Kurzajewski.
"Maciek dołączył do artystów w niedzielę, bo nie mógł wcześniej przylecieć. Bardzo się cieszył, że poprowadzi te koncerty z Kasią, oni są doskonałym duetem nie tylko w życiu, ale i na scenie, gdzie czują się jak ryby w wodzie. W wolnym czasie zwiedzają Chicago, rozglądają się też za zakupem sukni ślubnej, może kupią ją właśnie w USA" - przekazuje informator portalu ShowNews.pl.
Ten sam serwis podaje, że ponoć Maciej Kurzajewski miał zarobić na występach 10 tys. dolarów.
Jak donosi portal ShowNews.pl, Katarzyna Cichopek 19 grudnia wróciła z USA i wylądowała na Okęciu. Ponoć nie towarzyszył jej Maciej Kurzajewski. Na lotnisku ponoć czekała na nią córka oraz ojciec. Na zdjęciach, które opublikował serwis widać, że prezenterka jest zmęczona, lecz uśmiech nie znika z jej twarzy. Cichopek wręczyła córeczce pluszowego misia.
Relację z wizyty w Stanach Zjednoczonych można było na bieżąco śledzić na Instagramie Katarzyny Cichopek, która regularnie dodawała wpisy. Prezenterka odwiedziła m.in. Nowy Jork i Chicago.
Czytaj więcej: Maciej Kurzajewski odnajduje miłość za granicą! Czy Kasia będzie zazdrosna?