Justyna Sieńczyłło: "Emilian nie chciał nikogo martwić". Aktorka opowiedziała o mężu

Justyna Sieńczyłło po śmierci męża przez długi czas nie udzielała wywiadów. W ostatnim czasie zdecydowała się jednak na rozmowę z serwisem Plejada, w trakcie której zdradziła, dlaczego Emilian Kamiński nie opowiadał nikomu o swojej walce z chorobą.

Justyna Sieńczyłło: Emilian nie chciał nikogo martwić

"Nie chciał nikogo martwić. Nie chciał, by ktoś się nad nim użalał i litował. On był twardym człowiekiem. Nawet jak mdlał podczas prób, mówił, że to z przemęczenia. Przed spektaklami ustawiał sobie w garderobie oddech i grał jak gdyby nigdy nic. Nikt nie podejrzewał, że mierzy się z tak straszną chorobą" - mówiła aktorka w rozmowie z Plejadą.

Dodała także, że Emilian Kamiński pragnął, aby po jego śmierci Teatr Kamienica (który we dwoje założyli) nadal istniał.

Reklama

"Jego największym życzeniem było to, żeby, po jego odejściu, Teatr Kamienica istniał i by prowadziła go nasza rodzina. I tak też się stało. Natalka - córka Emiliana, która kiedyś, jako licealistka, u nas dorabiała, teraz pracuje w dziale marketingu i odpowiada za stworzenie Małego Muzeum Makiety Warszawy. To było jedno z ostatnich marzeń Emiliana - by przenieść makietę Warszawy, która obecnie jest w Kamienicy, w miejsce, w którym będą mogli oglądać ją wszyscy turyści odwiedzający jego ukochane miasto" - mówiła aktorka.

Emilian Kamiński: Kariera

Emilian Kamiński był jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów. Do roku 1983 był mocno związany z Teatrem Narodowym, gdzie występował w największych sztukach teatralnych, takich jak: "Mąż i żona" (1977) Aleksandra Fredry, "Sen srebrny Salomei" (1977-78) Juliusza Słowackiego, "Dziady" (1978-79) Adama Mickiewicza, czy "Treny" (1979) Jana Kochanowskiego.

Popularność i sympatię widzów przyniosły mu występy w serialach. W latach 1997-2006 grał w "Klanie" postać Tomasza Jakubowskiego, męża Bogny. Na plan serialu powrócił w 2019 roku. Od 2004 roku pojawiał się w serialu "M jak miłość", gdzie grał ojca Magdy, Wojciecha Marszałka. 

Emilian Kamiński zajmował się także dubbingiem. Jego głos można usłyszeć głównie w najpopularniejszych bajkach Disneya i Pixara, na przykład w "Królu Lwie" podkłada głos dla Pumby, w "Toy Story" śwince Hamm, a w "Małej Syrence" Sebastianowi. Kamiński zmarł 26 grudnia 2022 roku w wieku 70 lat.

Zobacz też:

John Stamos wspomina, że Matthew Perry odwiódł go od porzucenia show-biznesu

Aldona Orman: Miała aż cztery tętniaki. Aktorka "Klanu" przeszła drugą operację

Disney Plus listopad 2023 - nowości. Pełna lista premier

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Emilian Kamiński | Justyna Sieńczyłło
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy