Jon Hamm poślubił koleżankę ze słynnego serialu. Jest od niej 17 lat starszy
Gwiazdor serialu "Mad Men" Jon Hamm wielokrotnie zapewniał w wywiadach, że małżeństwo nie jest mu pisane. Jednak jego partnerka Anna Osceola najwyraźniej sprawiła, że zmienił zdanie. Aktor i jego ukochana pobrali się w minioną sobotę w Big Sur, malowniczym regionie Kalifornii. Wśród gości nie zabrakło znanych postaci ze świata show-biznesu, takich jak Billy Crudup, Paul Rudd czy Brooke Shields.
Jon Hamm oficjalnie pożegnał stan kawalerski. 52-letni aktor, którego widzowie znają przede wszystkim z popularnego serialu "Mad Men", 24 czerwca poślubił koleżankę z planu produkcji, Annę Osceolę. Para poznała się w 2015 roku podczas kręcenia finałowego sezonu głośnej serii. Młodsza o 17 lat partnerka gwiazdora wystąpiła w ostatnim odcinku, w którym zagrała epizodyczną rolę recepcjonistki w kalifornijskim centrum odnowy duchowej.
Uroczysta ceremonia zaślubin aktorów odbyła się w Anderson Canyon w Big Sur, malowniczym regionie położonym przy centralnym wybrzeżu Kalifornii. To właśnie tam powstawał finał serialu "Mad Men". Wśród gości nie zabrakło znanych postaci ze świata show-biznesu, takich jak Brooke Shields, Billy Crudup, Paul Rudd, John Slattery czy Tina Fey.
Hamm wielokrotnie zapewniał w wywiadach, że ożenek nie jest mu pisany. Jednym z powodów miał być brak odpowiedniego wzorca. "Moi rodzice rozwiedli się, gdy miałem dwa lata i żadne z nich ponownie nie wzięło ślubu. Małżeństwo nic dla mnie nie znaczy. Nie chcę przez to powiedzieć, że nie powinno mieć znaczenia dla innych - to po prostu moje doświadczenie. Nie miałem w życiu przykładu wspaniałego małżeństwa, które mógłbym obserwować i myśleć, że to jest to, czego pragnę" - zdradził aktor przed kilkoma laty w rozmowie z magazynem "Playboy". Jak widać, dzięki nowej partnerce jego pogląd na ten temat zmienił się diametralnie.