Jolanta Pieńkowska bez tajemnic. Taka jest prywatnie
Jolanta Pieńkowska uchodzi za jedną z najpopularniejszych i najbardziej profesjonalnych dziennikarek w Polsce. Przez lata była gospodynią programu "Dzień dobry TVN", w 2014 roku zdecydowała się jednak zrezygnować ze śniadaniówki. Jakiś czas temu udzieliła wywiadu, w którym zdradziła nieco szczegółów ze swojego życia. Co słychać u dziennikarki dziś?
Jolanta Pieńkowska urodziła się w Warszawie, 20 listopada 1966 roku. Jest dziennikarką, czterokrotną laureatką nagrody "Ostrego Pióra", w 2001 przyznano jest nagrodę Wiktora w kategorii najlepszy prezenter i spiker telewizyjny. Czytelnicy Tele Tygodnia dwukrotnie przyznali jej nagrodę Telekamery (w 2003 i 2004 roku) w kategorii Prezenter Informacyjny.
W 1987 roku została absolwentką Wydziału Aktorskiego PWST w Warszawie. Pracowała jako stewardesa, asystentka ambasadora USA w Polsce ds. protokołu i koordynatorka programu wsparcia dla polskich mediów niepublicznych, redaktor naczelna pierwszego w Polsce miesięcznika dla młodych rodziców "Mamo to ja", współwłaścicielka agencji reklamowej.
Do TVP trafiła z konkursu w 1990 roku. Była prezenterką "Wiadomości" TVP1. Prowadziła także programy publicystyczne "W centrum uwagi" i "Monitor Wiadomości", oraz wieczory wyborcze. W redakcji TVP pracowała do 2004 roku. Następnie przeniosła się do radiowej Trójki, gdzie do lipca 2006 prowadziła "Salon polityczny Trójki".
Przez prawie dziewięć lat prowadziła "Dzień Dobry TVN". W 2014 roku podjęła jednak decyzję o odejściu ze śniadaniówki, chcąc powrócić do prezentowania faktów z Polski i świata, dlatego też przeszła do TVN24 Biznes i Świat, by prezentować "Fakty o świecie".
Dziennikarka nigdy nie ukrywała, że zdecydowanie bardziej woli przeprowadzać wywiady niż odpowiadać na pytania dotyczące jej prywatności. Jakiś czas temu postanowiła jednak zrobić wyjątek i w wywiadzie z Mateuszem Hładkim opowiedziała nieco o swojej codzienności i rodzinie.
Pieńkowska dość szybko została mamą. Jej syn, Mateusz, w tym roku skończył 34 lata. Dziennikarka przyznała, że od zawsze łączy ich niezwykle silna więź.
"To jest ten przywilej zostania mamą w bardzo młodym wieku i wtedy rzeczywiście te relacje są zupełnie inne, bo to jest trochę tak, jak dziecko ma dziecko, to nie bardzo wie, co się z tym robi. Trochę kieruje się intuicją, mniej zdaje sobie sprawę z tego, czym tak naprawdę jest macierzyństwo, no bo to jest taki flow - mam dziecko i muszę się nim zająć i jedziemy do przodu" - opowiadała.
Dziennikarka odniosła się także do zarzutów, które przez lata stawiali jej widzowie. Jeszcze jako prowadząca program śniadaniowy uznawana była za kobietę twardo stąpającą po ziemi i mało... empatyczną. Mateusz Hładki dopytał prezenterkę, jaka jest na co dzień, prywatnie.
"Bywam bardzo nerwowa. Jak mam gorszy dzień, to potrafię zezłościć się z byle powodu, natomiast z pewnością jestem bardzo oddanym przyjacielem. Z pewnością też jestem takim klasycznym skorpionem, który mówi, że wybacza, ale nigdy nie zapomina. U mnie nie ma strefy szarości, jest albo czarne, albo białe. Mam tyle lat, że mogę sobie pozwolić na to, że przyjaźnię się z ludźmi, z którymi chce się przyjaźnić. Nie mam już czegoś takiego, że Jola musi być miła dla wszystkich" - wyznała.
W wywiadzie Pieńkowska opowiedziała także o tym, jak wygląda jej typowy dzień. Poza pracą, dziennikarka poświęca wolny czas na treningi - trzy razy w tygodniu ćwiczy z trenerem personalnym. Uwielbia także seriale, które ogląda, popijając ulubioną herbatę.