Jennifer Lopez i Ben Affleck: Huczne wesele po ślubie w Las Vegas
W minioną sobotę autorka hitu „Waiting For Tonight” i gwiazdor „Pearl Harbor” wzięli ślub. Kameralna uroczystość z udziałem dzieci wokalistki i jej matki odbyła się w słynnej kaplicy A Little White Chapel w Las Vegas. Jak wynika z najnowszych doniesień, skromna ceremonia, którą para zdołała utrzymać w tajemnicy przed mediami, to jedynie przedsmak hucznego świętowania świeżo upieczonych małżonków. Lopez i Affleck w ciągu najbliższych tygodni planują ponoć zorganizować wesele z prawdziwego zdarzenia, na którym pojawi się zapewne cała hollywoodzka śmietanka towarzyska.
Jennifer Lopez i Ben Affleck udowodnili, że stara miłość nie rdzewieje. Gwiazda estrady i ekranowy amant po raz pierwszy zaczęli się spotykać dwie dekady temu. Ich związek nie przetrwał jednak wówczas próby czasu - jak tłumaczyli później w wywiadach, obsesja bulwarowej prasy na ich punkcie była jedną z przyczyn rozpadu kilkuletniej relacji. W 2004 roku zerwali zaręczyny i każde z nich poszło w swoją stronę, usiłując ułożyć sobie życie u boku kogoś innego. Lopez wyszła za Marca Anthony’ego, Affleck zaś ożenił się z Jennifer Garner. Oba małżeństwa zakończyły się jednak fiaskiem. Latem zeszłego roku świat obiegła informacja, że dawni ukochani postanowili dać sobie jeszcze jedną szansę.
Zaręczyny były jedynie kwestią czasu. W swoim biuletynie "On the JLo", który służy piosenkarce do kontaktu z fanami, opowiedziała ona o intymnych oświadczynach ukochanego i pochwaliła się zjawiskowym pierścionkiem z jasnozielonym, masywnym kamieniem. Zagraniczna prasa donosiła, że cena wyjątkowo rzadkiego, 8,5 karatowego diamentu o szmaragdowej barwie mogła wynosić nawet 10 mln dolarów. Gwiazdorska para powiedziała sobie sakramentalne "tak" 16 lipca podczas kameralnej uroczystości w słynnej kaplicy A Little White Chapel w Las Vegas. "Miłość jest piękna. Jest życzliwa. I, jak się okazuje, jest też cierpliwa. Cierpliwa przez dwadzieścia lat. Było dokładnie tak, jak sobie wymarzyliśmy" - napisała Lopez w swoim biuletynie.
Okazuje się, że skromna ceremonia, w której udział prócz nowożeńców wzięły jedynie dzieci Lopez i jej matka, to zaledwie przedsmak hucznego świętowania. "TMZ" spieszy donieść, iż para ma w planach zorganizowanie wesela z prawdziwego zdarzenia. Osoba z bliskiego otoczenia świeżo upieczonych małżonków zdradziła, że "większa impreza" odbędzie się w ciągu kilku najbliższych tygodni w rezydencji Afflecka mieszczącej się w nadmorskim mieście Riceboro w stanie Georgia. Na liście zaproszonych gości znajdą się bliscy przyjaciele nowożeńców, członkowie ich rodzin oraz sławni znajomi.
Zobacz też:
Atak na operatora TVP. Napastnik usłyszał zarzuty
"Taniec z Gwiazdami 13": Z kim zatańczy Jacek Jelonek?
"Rolnik szuka żony": Tak teraz wygląda życie Adama Kraśki!