Jego pochodzenie dla wielu było tajemnicą. Zdradziło go... drugie imię

Hubert Urbański to jeden z najbardziej znanych i lubianych prezenterów, który od lat związany jest ze światem telewizji. Okazuje się, że mężczyzna ma zagraniczne korzenie. Stąd wzięło się jego tajemnicze drugie imię?

Hubert Urbański: oglądamy go na ekranach od wielu lat

Hubert Urbański to lubiany prezenter, dziennikarz oraz aktor. Mężczyzna studiował na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie, jednak ostatecznie przerwał edukację w 1994 roku. Największą rozpoznawalność przyniósł mu program rozrywkowy "Milionerzy", w którym pełni rolę prowadzącego. Polski teleturniej, bazujący na brytyjskim formacie "Who Wants to Be a Millionaire?", po raz pierwszy wyemitowany został w 1999 roku.

Reklama

Popularność, jaką zyskał dzięki odczytywaniu pytań uczestnikom "Milionerów" sprawiła, że niespodziewanie zaczął otrzymywać propozycje udziału w serialach. Urbański ma na swoim koncie role m.in. w "Pierwszej miłości", "Czasie honoru", "Ojcu Mateuszu", "Drugiej szansie" oraz w "Na Wspólnej" czy "Na dobre i na złe".

Hubert Urbański ma zagraniczne korzenie. Jego matka pochodzi z Bułgarii

Hubert Urbański jest synem Jerzego Urbańskiego i Ałły Lekarskiej, która ma bułgarskie pochodzenie. Drugie imię, Kirił, prezenter odziedziczył po swoim dziadku. Okazuje się, że Urbański często odwiedza tamte rodzinne strony i dodatkowo doskonale włada językiem bułgarskim.

Zobacz też: W tym programie nie ma żadnej taryfy ulgowej. "Będzie ostro"

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy