Jacek Borkowski musiał przejść pilną operację. Co się stało?

Jacek Borkowski przeszedł właśnie pilną operację. W mediach społecznościowych popularny aktor zapewnił, że nie było innego wyjścia. Zdradził również, co dokładnie się stało.

Jacek Borkowski szerokiej publiczności znany jest przede wszystkim jako Piotr Rafalski z "Klanu". Ze swoimi fanami utrzymuje kontakt przede wszystkim za pomocą mediów społecznościowych, w których jest niezwykle aktywny.

To właśnie tam zamieścił ostatnio krótki film, w którym wyznał, że musiał przejść operację. Dodał również, że był to pierwszy poważny zabieg chirurgiczny w jego życiu.

Jacek Borkowski już po operacji. "Ostrzegam wszystkich"

"Od kilku lat borykałem się z bólem lewego biodra, aż doprowadziłem się do takiego stanu, że miałem problem, żeby wsiąść do samochodu. Noga zrobiła się krótsza o dwa centymetry i już nie mogłem zwlekać z operacją" - mówił w wywiadzie z portalem ShowNews.pl.

Reklama

"Ostrzegam wszystkich, którzy zwlekają z taką operacją stawu biodrowego. Tkanka chrzęstna się w zasadzie nie regeneruje, dlatego trzeba operować jak najszybciej" - wyjaśnił Jacek Borkowski.

Na jego szczęście w trudnych chwilach wspierała go ukochana żona. "To teraz już mi nie uciekniesz. Przynajmniej przez najbliższe dwa tygodnie. Pełna władza" - skomentowała tę sytuację ze śmiechem Joanna Borkowska

"To błogosławieństwo, że Jola jest w moim życiu, bo przy takim ubytku formy nie wyobrażam sobie sytuacji, gdybym był teraz sam" - zapewnił artysta w rozmowie z portalem ShowNews.pl.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Jacek Borkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy