Gwiazdy, które wstydzą się rodziców! Olszańska, Kisio, Krupa

Gwiazdy polskiego show-biznesu choć tak odległe, że wydają się pochodzić z innego świata, posiadają też posiadają rodziny i "normalne" życie prywatne. Jednak część z nich czuje wstyd na myśl o swoich bliskich. Wynika to często z kontrowersji lub trudnych sytuacji rodzinnych. Przekonała się o tym gwiazda „Barw szczęścia” Michalina Olszańska. Nie jest ona wyjątkiem. Do grona celebrytów, którzy nie mają dobrych relacji z najbliższymi można dopisać m.in. Allana Krupę, Olę Kisio, Jacka Poniedziałka czy Jennifer Aniston.

Michalina Olszańska: Gwiazda "Barw Szczęścia" o ojcu

Młoda aktorka znana jest z wielu filmowych produkcji, m.in. "Córki dancingu" i "Ja Olga Hepnarova". Jednak swoje pierwsze poważniejsze kroki w zawodzie stawiała w serialu "Barwy szczęścia". Wcieliła się w nim w piosenkarkę Tinę.

Zmarła aktorka Agnieszka Fatyga, mama Michaliny, początkowo była sceptycznie nastawiona do zawodu córki. Jednak mimo to kobietom udało utworzyć się dobrą relację. Natomiast w przypadku taty było nieco inaczej. Jak mówi aktorka: "Dawno temu rozdzieliliśmy życie rodzinne od rozmów o polityce. Doszliśmy do wniosku, że mamy inne poglądy i inne przekonania, ja zresztą staram się unikać polityki".

Reklama

"Moja córka to debilka". Dlaczego Ola Ksio nie chce mieć kontaktu z matką?

Aleksandra Kisio jest aktorką znaną z wielu polskich produkcji m.in. z seriali "Prosto w serce" i "Zakochani po uszy". Kobieta jest szczęśliwą żoną Łukasza Zielińskiego oraz matką dwóch synków. Jednak żadna z jej pociech nie miała do tej pory okazji  poznać swojej babci Izabeli Kisio-Skorupy. Co więcej, sama aktorka niechętnie wypowiada się na temat matki.

Izabela występowała epizodycznie w programach "Ukryta Prawda" czy "Sędzia Anna Maria Wesołowska". Jej specyficzny sposób wypowiedzi stał się podstawą do tworzenia memów. Wokół kobiety od dawna krążyło sporo kontrowersji, które budziły jej znajomości z Rafalalą czy komentarze w kierunku córki.

W jednym z wywiadów Ola Kisio zapytana o to, czy jej dzieci nie chcą wiedzieć co u o babci, odpowiedziała twierdząco. Jednak nic nie wskazuje na to, aby aktorka chciała pogodzić się z matką i przedstawić jej wnuki...

Syn Edyty Górniak czuje wstyd na myśl o ojcu

Allan Krupa jest jedynym synem Edyty Górniak i Dariusza Krupy. Małżeństwo tej pary dobiegło końca, a wraz z rozwodem rozpoczęły się problemy finansowe Dariusza. Krótko po tym został on skazany za śmiertelne potrącenie kobiety. Samochód prowadził pod wpływem kokainy.

Mężczyzna zniknął z życia Allana na kilkanaście lat. Chłopak widział go ostatni raz jako sześcioletnie dziecko. Dzięki dobremu sprawowaniu za kratami, wyrok Dariusza został skrócony i w 2020 roku odzyskał wolność. Według plotek, Krupie miało bardzo zależeć na odzyskaniu kontaktu z synem.

Jak relacjonuje Edyta Górniak, przez czas pobytu ojca w więzieniu, Allan za nim nie tęsknił. Jednak bardzo przeżył sam moment aresztowania, gdyż było to wydarzenie mocno nagłośnione przez media, w związku z czym ciężko mu było uwolnić się od tego tematu.

Allan, zapytany o to, w jaki sposób wyglądają jego relację z ojcem, odpowiada bardzo konkretnie:

"Z ojcem nie mam żadnego kontaktu. Tak naprawdę nic w moim życiu nie wypływa z mojej relacji z ojcem. To już było, nic więcej nie będzie. Nie mam z nim kontaktu i nie będę miał".

Jacek Poniedziałek: "Wstydziłem się biedy, wstydziłem się rodziców"

Krakowski aktor zasłynął jako gwiazda wielu hitów kinowych i scen teatralnych. Kluczowym momentem w jego karierze była jego główna rola w filmie " Powrót do Remis". Aktor poczuł więź z graną przez siebie postacią, z którą związany był jego osobisty bagaż emocjonalny. To właśnie wtedy Poniedziałek po raz pierwszy zdecydował się na podzielenie się swoją historią z szerszą publiką.

W swoim życiu Jacek przeżył wiele ciężkich chwil. Początkowo bał się przyznać, że jest osobą homoseksualną. Ponadto jego bliscy odradzali mu studia aktorskie. Sugerowali wybór zawodu, który będzie bardziej praktyczny, ponieważ cała rodzina od lat zmagała się z biedą.

"Wstydziłem się biedy, wstydziłem się rodziców, a właściwie mamy, bo ojca prawie nie znałem" - wyjawił Jacek Poniedziałek.

W młodym wieku nie był świadomy tego, jak bardzo cała ta sytuacją wpływa na jego życie. Kompleksy i trudne przeżycia aktora spowodowały, że przez pewien moment uznał swój homoseksualizm za pewnego rodzaju urojenie. Bał się, że zostanie wyśmiany i odrzucony przez społeczeństwo. Czuł się gorszy, przez to kim jest i jak wygląda jego status materialny.

"Gdy przyjechałem do Warszawy, geje, których spotykałem jeździli drogimi autami, nosili drogie ciuchy, chodzili do kosmetyczki, mieli pieniądze na wszystko. Pomyślałem sobie wtedy, że to ludzie, którzy potrafią o siebie zadbać. Czułem się gorszy, biedny, za mało atrakcyjny, pozbawiony możliwości" - mówił w jednym z wywiadów Poniedziałek.

"Nigdy ci tego nie wybaczę. Nigdy". Jennifer Aniston ostro o matce

Największą sławę Jennifer Aniston przyniosła rola Rachel Green w kultowym sitcomie "Przyjaciele". Choć aktorka odniosła ogromny sukces w branży filmowo-telewizyjnej, jej życie osobiste nie jest usłane różami. Szczególnie boleśnie wspomina swoje relacje z matką.

W wieku 9 lat Aniston jej ojciec porzucił jej rodzinę. Niestety w tym trudnym okresie nie otrzymała wsparcia od matki. Wręcz przeciwnie, spadła na nią fala krytyki i uwag.

"[Matka, przyp. red.] krytykowała mój wygląd, a gdy dorosłam, pracę, brak dzieci. Nie aprobowała niczego, co robiłam. Jako modelka była piękna, zjawiskowa. Ja nie odpowiadałam jej ideałom" - wyjawiła Jennifer.

Kiedy aktorka dorosła, odcięła się od matki. Przez kilka lat kobiety nie miały ze sobą żadnego kontaktu. Jednak Nancy Dow, po sukcesie córki w serialu "Przyjaciele", wykorzystała ten fakt, wypowiadając się w sieci o prywatnych sprawach Jennifer. Co więcej, wydała nawet książkę "From Mother and Daughter to Friends: A Memoir", która również zawierała fakty z życia Aniston. Aktorka nie kryła swojego gniewu i zażenowania. Wyznała, że pewnego dnia zadzwoniła do matki i wykrzyczała jej: "Nigdy ci tego nie wybaczę. Nigdy".

W momencie gdy Nancy przeżyła udar, relacja kobiet uległa polepszeniu, lecz wraz z jej wyzdrowieniem ich kontakt na nowo został zerwany. Dodatkowo Aniston została wykreślona przez matkę z testamentu!

Zobacz też:

Aleksandra Kisio wraca na ekrany

Jennifer Aniston przeszła metamorfozę. Wygląda jak nastolatka!

Allan Krupa (Enso) o swojej karierze

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy