Gwiazdor zbulwersowany obsługą lotniska. Padło szokujące pytanie

Hugh Grant, gwiazda takich hitów jak "Notting Hill", "Wonka, "Dziennik Bridget Jones" czy "To właśnie miłość", nie krył emocji po niedawnym incydencie na lotnisku Heathrow. Aktor podróżował z rodziną, gdy doszło do sytuacji, którą opisał jako "obraźliwą" i "przerażającą".

Hugh Grant oburzony kontrolą na lotnisku

Angielski aktor i producent filmowy, Hugh Grant, leciał 4 kwietnia razem z żoną Anną Elisabet Eberstein i trójką ich dzieci. Na platformie X podzielił się niepokojącym doświadczeniem.

"Właśnie przeleciałem przez Heathrow z żoną i dziećmi. Wszyscy mamy to samo nazwisko (Grant) w paszportach" - napisał. "Urzędnik imigracyjny wdaje się z moimi dziećmi w pogawędkę, a następnie szepcze im: 'Czy to wasi rodzice?'".

Aktor nie ukrywał irytacji i podkreślił, że zachowanie urzędnika było według niego nie na miejscu. "Natrętne, obraźliwe i przerażające" - skomentował całą sytuację.

Reklama

Dzieci, z którymi podróżował, mają 12, 9 i 7 lat. Grant ma także dwójkę starszych dzieci (13 i 12 lat) z poprzedniego związku z Tinglan Hong. Choć aktor na co dzień bardzo chroni swoją prywatność, tym razem postanowił nagłośnić sprawę.

Warto przypomnieć, że funkcjonariusze mogą zgodnie z oficjalnymi wytycznymi zadawać pytania dzieciom, zwłaszcza jeśli mają inne nazwiska niż towarzyszący im dorośli.

W ostatnim czasie aktor zmienia wizerunek

Grant która kiedyś kojarzyła się przede wszystkim z urokliwymi komediami romantycznymi, teraz wkracza na zupełnie inne tory. Aktor wyznał, że w ostatnich latach uzależnił się od grania "freaków".

"Przez ostatnie 8-10 lat uzależniłem się od grania dziwaków - mówi Hugh. "Strasznie mnie irytuje, gdy ludzie myślą, że jestem uprzejmy. Jestem dość paskudnym człowiekiem i chcę, żeby wszyscy o tym wiedzieli".

Ostatnio pojawił się na wielkim ekranie w najnowszej produkcji A24 - "Heretic" - gdzie partnerują mu Sophia Tatcher ("The Boogeyman") jako Sister Barnes oraz Chloe East ("Fabelmanowie") jako Sister Paxton. Za reżyserię i scenariusz odpowiada znakomity duet Scotta Becka oraz Bryana Woodsa, którzy mieli okazję wspólnie tworzyć już scenariusz do światowego hitu - "Ciche miejsce".

Zobacz też: Gwiazdy "W11" żądają 17 milionów. Aktorka zapowiada walkę do końca

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Hught Grant
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy