David Beckham jest wściekły na syna? Wszystko przez jego żonę!
Zagraniczne media donoszą, że David Beckham podjął się rodzinnej interwencji. W trakcie paryskiego tygodnia mody miał przeprowadzić poważną rozmowę z synem na temat swojej synowej. Jego zdaniem jej zachowanie jest niedopuszczalne.
Nicola Peltz od 2020 roku jest w związku z najstarszym synem Davida Beckhama, Brooklynem, a ich relacja cieszy się ogromnym zainteresowaniem mediów plotkarskich. Niedawno para stanęła na ślubnym kobiercu, co jeszcze dodatkowo przysporzyło im popularności. Niestety dużo mówi się o rzekomym konflikcie Nicoli i jej teściowej, Victorii Beckham.
Świeżo poślubieni małżonkowie są obecnie na Fashion Weeku w Paryżu, było to też ich pierwsze spotkanie z rodzicami po głośnym wywiadzie, którego udzieliła Peltz. Przypomnijmy, że w rozmowie wyznała, że pokłóciła się z przyszłą teściową jeszcze w trakcie przygotowań do ślubu. Powodem sporu miał być fakt, że nie chciała założyć sukienki projektu Victorii.
Daily Mail donosi, że Beckhamowie spotkali się przy okazji oglądania pokazu Victorii Beckham. David miał próbować zażegnać spór, rozmawiając z synem. Ponoć zwrócił mu uwagę, że zachowanie jego małżonki nie powinno mieć miejsca ze względu na szacunek do rodziny.
"Nie robimy tego w tej rodzinie, wiesz o tym. To, co się stanie dalej, zależy od ciebie, ale skończmy z tym dramatem" - miał stwierdzić David w rozmowie z synem.
Źródło tabloidu ujawniło ponadto, że to pierwszy raz, gdy David rozmawia z Brooklynem w tak stanowczy i poważny sposób. Były piłkarz ma nie tolerować publicznego prania brudów.
"David był naprawdę zbulwersowany wywiadem, ponieważ wydawało mu się, że pranie brudów rodzinnych nie powinno odbywać się publiczne. Dodał, że bracia Brooklyna - Romeo i Cruz - również przez to cierpią. To był prawdopodobnie szok, ponieważ wcześniej nie mieli w zwyczaju rozmawiać z nim na tego typu tematy" - zdradził informator.
