Danny Masterson skazany na 30 lat więzienia. Żona aktora wniosła pozew o rozwód
Początkiem września Danny Masterson, gwiazdor kultowego sitcomu "Różowe lata 70.", został skazany na 30 lat więzienia za zgwałcenie dwóch kobiet. Aktor mógł liczyć na wsparcie swojej żony Bijou Philips. Chociaż znajomi pary zapewniali, że Philips nie ma zamiaru rozwodzić się z mężem, stało się inaczej.
Świat żyje obecnie sprawą Danny’ego Mastersona, amerykańskiego aktora, który przed laty zasłynął rolą Stevena Hyde’a w popularnym serialu "Różowe lata 70.". W maju gwiazdor został uznany winnym zgwałcenia dwóch kobiet. Na początku września sąd ustalił wymiar kary - Masterson spędzi za kratkami 30 lat.
W jego obronie stanęli Ashton Kutcher i Mila Kunis, którzy w listach apelowali do sądu o złagodzenie wyroku. Ostatecznie słynne małżeństwo wystosowało publiczne przeprosiny, a następne zrezygnowało ze swoich stanowisk w organizacji charytatywnej Thorn, która zajmuje się przeciwdziałaniem wykorzystywaniu seksualnemu dzieci.
Do niedawna wydawało się, że zhańbiony aktor może liczyć nie tylko na sławnych znajomych, ale też na bezwarunkowe wsparcie swojej żony, amerykańskiej aktorki Bijou Philips, z którą jest związany od 2011 roku. Podczas ogłaszania wyroku była ona obecna na sali rozpraw. Osoba z otoczenia pary ujawniła niedawno w rozmowie z "People", że partnerka Mastersona jest "zdruzgotana" werdyktem, ale nie zamierza od niego odejść.
"Ona kocha Danny’ego, dlatego nie planuje składać pozwu o rozwód. Będzie przy nim trwać. Na szczęście jest otoczona rodziną i przyjaciółmi, którzy pomagają jej w tym trudnym czasie. Wciąż ma nadzieję na to, że apelacja przyniesie korzystny rezultat" - przekonywał informator magazynu.
Te zapewnienia okazały się przedwczesne. Jak donosi magazyn "People", Phillips w poniedziałek złożyła w sądzie w Santa Barbara pozew o rozwód. Jako powód rozstania podała "różnice nie do pogodzenia". Z pozyskanych przez dziennikarzy dokumentów wynika, że aktorka chce dostać pełną opiekę nad 9-letnią córką Fianną.
Domaga się też od Mastersona alimentów i pokrycia kosztów procesu. "Pani Phillips zdecydowała się wnieść pozew o rozwód. Jej priorytetem pozostaje dobro córki. To był niewiarygodnie trudny okres. Pani Phillips przyznaje, że pan Masterson jest dla ich dziecka wspaniałym ojcem. Ma nadzieję, że wszyscy uszanują prywatność jej rodziny" - powiedział w oświadczeniu prawnik aktorki, Peter A. Lauzon.
