Czy willa Pazurów doczeka się sprzedaży? Małżeństwo ciągle zmienia zdanie
Edyta Pazura dwa tygodnie temu informowała obserwujących na Instagramie, że wraz z Cezarym Pazurą zrezygnowali ze sprzedaży posiadłości na Mazurach. Nie minęło wiele czasu, by ich zdanie ponownie uległo zmianie. Kobieta ujawniła, że chciałaby bardziej zająć się domem w Warszawie.
Dom na Mazurach był dla pary ostoją i miejscem ucieczki od zgiełku miasta. Edyta Pazura wielokrotnie dzieliła się z obserwującymi w mediach społecznościowych zdjęciami zrobionymi w pięknej willi.
Rok temu dom został wystawiony na sprzedaż; Pazurowie chcieli ją sprzedać za aż 6.3 miliona złotych. Dwa tygodnie temu mieli ponoć zrezygnować z tego pomysłu i zachować urokliwe miejsce. Najwidoczniej sytuacja znów uległa zmianie, o czym żona aktora poinformowała podczas sesji pytań i odpowiedzi na Instagramie.
Na ten moment Pazura podtrzymuje informację o planie sprzedaży posiadłości. Przyczynił się do tego brak czasu, by się nią zajmować oraz chęć spędzania wolnych dni w ich warszawskim domu.
"'Tam Twój dom gdzie Twój zadek' i jest w tym wiele prawdy. Będąc tutaj, nie mamy jak spędzać czasu w Warszawie, a tam mam piękny: ogród, kwiaty, niedługo kuchnię letnią. Mam warzywniak, którego nigdy nie uprawiałam, bo nie mam kiedy. Chcielibyśmy nacieszyć się Warszawą, a nie mamy za bardzo jak, bo każdy weekend przyjeżdżamy na Mazury, bo przecież z drugiej strony żal, aby tutaj nie być" - oświadczyła Edyta Pazura.
Kobieta dodała, że nie spieszy im się ze sprzedażą willi i nie mają zamiaru zmieniać ogłoszonej wcześniej stawki:
"[...] To miejsce wyjątkowe, niepowtarzalne i absolutnie magiczne. Zobaczymy, jak będzie, ale na pewno nie będziemy wyskakiwać z gaci, obniżać ceny i próbować sprzedać Mazur za wszelką cenę".
Zobacz też: Robert Pattinson polubił się z Batmanem? Jest szansa na występ w nowym serialu
