Czy Joanna Majstrak odcina się od wizerunku skandalistki?

Joanna Majstrak, która popularność zawdzięcza roli rozpustnicy Elki w „M jak miłość”, od pewnego czasu – bardziej niż z nowymi aktorskimi wcieleniami – kojarzy się ze skandalami. Nie jest tajemnicą, że gwiazdka ma słabość do małych piesków, dojrzałych mężczyzn i pięknych kobiet. Niedawno aktorka zaskoczyła wyznaniem, że jednym z jej wielkich niespełnionych marzeń jest randka z... Dodą!

36-letnia Joanna Majstrak - absolwentka Warszawskiej Szkoły Filmowej - od lat czeka na swoje pięć minut, grając role kobiet o bardzo specyficznej proweniencji. Pracownica domu publicznego w "M jak miłość", prostytutka Ewcia w "Królu", nastoletnia prostytutka w serialu "W rytmie serca" i kurtyzana w spektaklu Teatru TV "Reytan. Druga strona drzwi" to zaledwie kilka kontrowersyjnych postaci, w które wcieliła się w ostatnich latach.

Reklama

Joanna Majstrak nie bez przyczyny nazywana jest skandalistką gotową na wszystko, byle tylko było o niej głośno. Zasłynęła rzekomym romansem ze starszym od niej o 48 lat Edwardem Linde-Lubaszenką i "udawanym" związkiem z Hubertem Urbańskim.

Joanna Majstrak: Była za stara dla Edwarda Linde-Lubaszenki... Nie wyszło jej też z Majdanem!

Kiedy 11 lat temu jeden z tabloidów opublikował zdjęcia z romantycznej randki 25-letniej wówczas Joanny Majstrak i 73-letniego Edwarda Linde-Lubaszenki, cała Polska  wstrzymała oddech, czekając na rozwój wydarzeń, zwłaszcza że emerytowany gwiazdor wyznał jakiś czas wcześniej, że szuka nowej żony.

Wydawało się, że Joanna Majstrak jest wręcz idealną kandydatką na piątą panią Linde-Lubaszenko, ale do ślubu nie doszło, bo aktor uznał, że jest jednak dla niego za stara. Wyznał w wywiadzie, że koleżanka po fachu "nie spełnia jego kryteriów wiekowych".

Joanna nigdy nie potwierdziła, że z trzy razy starszym gwiazdorem łączyła ją fascynacja, ale zdjęć, na których paparazzi uwiecznili ich pocałunki, wyprzeć się jednak nie mogła, choć próbowała.

"To był pocałunek w policzek na pożegnanie" - zapewniała na łamach "Życia na gorąco".

Po "rozstaniu" z Edwardem Asia zagięła parol na Radosława Majdana. Pokazali się nawet razem na kilku imprezach i zapozowali do wspólnych zdjęć, ale na tym się skończyło. Podobno Majdan uciekł w popłochu, gdy usłyszał, jak Joanna Majstrak mówi znajomemu reporterowi, że bardziej niż on kręci ją jego była żona.

Niedawno Joanna obwieściła wszem i wobec, że jest bi, a tête-à-tête z Dodą to jej wielkie niespełnione marzenie.    

"Na razie nie wypaliło, ale podtrzymuję - chciałabym iść z nią na randkę" - wyznała Newserii.

Joanna Majstrak: Jej związek z Hubertem Urbańskim był ustawką?

Był moment, że Joanna Majstrak - jak to określił Pudelek - "szwędała się po ściankach" z Hubertem Urbańskim. Aktorkę i gospodarza "Milionerów" media okrzyknęły nawet mianem jednej z najgorętszych par polskiego show biznesu. Bardzo szybko zaczęto jednak plotkować, że romans Joanny i Huberta to... ustawka, co okazało się prawdą!

Pod koniec 2015 roku wyszło na jaw, że "romans" Majstrak i Urbańskiego zaaranżowała agentka aktorki, by wypromować swą klientkę. Prezenter zgodził na tę maskaradę, bo też chciał wrócić do łask byłych fanów po tym, jak najpierw stracił posadę gospodarza "Milionerów" i odszedł z TVN, a potem zakończył współpracę z telewizyjną Dwójką, na antenie której prowadził "Bitwę na głosy" i pierwszą edycję "The Voice of Poland".

"Fakt" dotarł z kolei do znajomej Huberta Urbańskiego, która szła w zaparte, że gwiazdor został oszukany przez Joannę, bo naprawdę liczył, że ułoży sobie życie u jej boku.

"Z mojej strony to jest tak poważne, że aż mi dech zapiera" - powiedział, gdy na jednej z imprez reporter "Dzień dobry TVN" zapytał go o jego relację z Joasią.

Udawany czy prawdziwy - romans zakończył się, a uwikłani w niego aktorka i prezenter zapomnieli o sobie.

Joanna Majstrak: Już nie chce być skandalistką!

Dziś Joanna Majstrak pojawia się na ściankach solo, a pytana, czy w jej życiu jest ktoś szczególnie jej bliski, odpowiada, że woli być sama niż z byle jakim facetem.

"Faceci przychodzą, odchodzą, różnie bywa, więc nie ma co rozpaczać" - zdradziła Newserii.

Nie jest tajemnicą, bo sama o tym wspominała, że kiedyś brała udział w kontrowersyjnym projekcie filmowym. Obecnie jest o Asi Majstrak nieco ciszej niż jeszcze kilka lat temu, ale aktorka z pewnością nie powiedziała ostatniego słowa i jeszcze wiele razy zaskoczy fanów. Na razie Joanna próbuje odciąć się od "tabloidowej" popularności i wizerunku skandalistki, jaki zawdzięcza plotkarskim mediom.

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Majstrak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy