Córka Cezarego Pazury poszła w jego ślady. Co słychać u Anastazji?
Anastazja Pazura jest owocem pierwszego małżeństwa uwielbianego aktora. Dziewczyna nie miała jednak łatwego dzieciństwa. Między jej rodzicami długo się nie układało, potem doszło do burzliwego rozstania, a w tle było jeszcze uzależnienie matki. Po tym, gdy pierwsza żona Cezarego Pazury porzuciła rodzinę, dziewczynką zajmowała się głównie babcia i zapracowany tata. Dziś Anastazja ma już 34 lata i zdecydowanie można stwierdzić, że odziedziczyła talent po znakomitym aktorze.
Anastazja Pazura to najstarsza córka Cezarego Pazury. Jest owocem związku słynnego aktora i jego pierwszej żony, Żanety. Mimo że jej rodziców przed laty połączyło gorące uczucie, nie potrafili stworzyć stabilnego związku.
Cezary Pazura poznał swoją pierwszą żonę na warsztatach aktorskich w Łazach. Żaneta miała wtedy zaledwie 16 lat. Jakiś czas później zaprosił ją na randkę i następnego dnia poprosił o jej rękę. Zakochani musieli jednak poczekać ze ślubem do czasu, gdy dziewczyna będzie pełnoletnia. Trzy lata później powiedzieli sobie sakramentalne "tak". Ich szczęście jednak nie trwało długo.
Kłopoty w rodzinie Anastazji pojawiły się nagle. Jej mama szybko zachłysnęła się wielką popularnością swojego męża, lecz fakt, że musiała zajmować się małą córką, uniemożliwiał jej brylowanie na salonach. Z tego powodu, kiedy Cezary Pazura zajęty był pracą, prowadziła hulaszcze życie, odwiedzając łódzkie kluby nocne.
Kobieta szybko wpadła w szpony nałogu. Nie stroniła od alkoholu i chętnie zażywała inne substancje odurzające. Często spędzała wieczory w męskim towarzystwie, co prawie od razu stało się tematem plotek i wywołało sporo kontrowersji. O tym, w jaki sposób prowadziła się Żaneta Pazura, rozmawiali głównie zaniepokojeni znajomi pary.
Nieobecność ojca i nieodpowiedzialne zachowanie matki sprawiły, że za opiekę nad Anastazją odpowiedzialna była jej babcia.
Ostatecznie Żaneta porzuciła rodzinę, wychodząc z domu praktycznie bez słowa... Pełnię praw do opieki nad córką z łatwością uzyskał Cezary Pazura, który doskonale sprawdził się w roli ojca.
"Dzwonię do taty również z okazji dnia mamy, bo jest dla mnie wszystkim - i tatą, i mamą. Ma mocno rozwiniętą kobiecą stronę. Jest bardzo wrażliwy, więc mi mamusiował z takim rzeczami bardzo dziewczęcymi, kobiecymi. Chodziłam do niego z takimi sprawami", opowiadała Anastazja Pazura w programie "Uwaga! Kulisy Sławy" na antenie TVN.
Być może właśnie dzięki tej niezwykłej więzi Anastazja postanowiła pójść w jego ślady...
Początkowo córka Cezarego Pazury nie miała w planach występów przed kamerami. Jak wyznała w rozmowie z dziennikarzami "Pytania na śniadanie", nie miała ochoty być aktorką, ponieważ od zawsze była męczona pytaniami o plany na przyszłość. Plany związane z aktorstwem właśnie.
Jak się jednak okazało, aktorstwo było dla Anastazji Pazury szansą na wyjście z rutyny, która zniechęcała ją do tworzenia projektów graficznych. Ukończyła więc szkołę aktorską Maćka Ślesickiego i dziś spełnia się zawodowo, występując na ekranach. Widzowie mogą ją kojarzyć z takich produkcji jak: "Na dobre i na złe", "Barwy szczęścia", czy "Przypadki Cezarego P." Niedawno, razem z tatą, pojawiła się też w specjalnym odcinku "Milionerów".
Ostatecznie jednak Anastazja Pazura porzuciła aktorstwo na rzecz grafiki komputerowej.
"Wróciła do zawodu grafika, który swego czasu uznała za rutynę, ale w którym jednak osiąga zawodowe sukcesy. Swoje prace zamieszcza na Instagramie. Od czterech lat jest też dyrektorem artystycznym magazynu o sztuce i kulturze" - mogliśmy przeczytać jakiś czas temu w "Życiu na gorąco".
Prywatnie córka Pazury jest szczęśliwie zakochana. Artystka tworzy związek z aktorem, Tomaszem Olejnikiem.
