Córka Anny Marii Wesołowskiej poszła w ślady słynnej mamy! Co robi?

Anna Maria Wesołowska zdobyła sławę, grając rolę sędziny w serialu paradokumentalnym nadawanym na antenie TVN. O swoim życiu prywatnym nie opowiada zbyt wiele, wiadomo jednak, że ma dwie córki. Jedna z nich, Dominika, poszła w ślady matki!

Anna Maria Wesołowska ma dwie córki - Dominikę i Izabelę. Pierwsza z nich, młodsza, również zdecydowała się rozwijać karierę w dziedzinie prawa. Kobieta ukończyła ten kierunek na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego. To jednak nie koniec! Na liście ukończonych kierunków znalazły się też informatyka i ekonometria. Na stronie kancelarii, w której pracuje, możemy przeczytać, że Dominika specjalizuje się w prawie cywilnym i handlowym. Ma za sobą doświadczenie w bardzo skomplikowanych procesach sądowych, w tym postępowanie cywilne przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. 

Reklama

Dominika raz dała się sfotografować na ściance ze swoją mamą. Łatwo można dostrzec podobieństwo!

Anna Maria Wesołowska: Ofiara internetowego hejtu

Anna Maria Wesołowska jest sędziną w stanie spoczynku, która kiedyś orzekała w Sądzie Okręgowym w Łodzi. To właśnie ona prowadziła najbardziej medialne sprawy karne, chociażby "Ośmiornicy" czy "Popeliny". Cieszy się niekwestionowanym autorytetem w dziedzinie prawa, szczególnie w kwestii przestępczości zorganizowanej. Po przejściu w stan spoczynku wykorzystuje swoje doświadczenie i edukuje społeczeństwo, szczególnie młodzież - jest zapraszana przez dyrektorów szkół, gdzie prowadzi warsztaty. 

W ostatnich latach borykała się z problemami zdrowotnymi, przez które padła ofiarą internetowego hejtu. Po poważnej operacji część jej twarzy była sparaliżowana, co spotkało się z podejrzeniami o nieudaną ingerencję chirurga plastycznego. Sędzina sama zdementowała te plotki na antenie TVN.

"Pod zdjęciem, gdzie mam jedno oko większe, drugie mniejsze, po poważnej operacji mózgu, jest wpis: chirurg plastyk się nie popisał. Po co tej kobiecie tego typu operacja? To nie chirurg plastyk, bo przecież miałam poważną operację onkologiczną. I mogę podziękować panu profesorowi, który uratował mi życie" - powiedziała.

Hubert Drabik

RMF
Dowiedz się więcej na temat: Sędzia Anna Maria Wesołowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy