Chajzer wygadał się o odejściu z TVN. To się stało za zamkniętymi drzwiami
Dwa lata po niespodziewanym odejściu z TVN Filip Chajzer ujawnia prawdę. Dziennikarz postanowił raz na zawsze rozprawić się z plotkami, które do dzisiaj krążą wokół tej sprawy. Co tak naprawdę stało za zamkniętymi drzwiami? Kulisy tej historii mogą zaskoczyć nawet jego największych fanów.
Filip Chajzer przez lata współpracował ze stacją TVN jako dziennikarz. Z czasem objął stanowisko prowadzącego "Dzień dobry TVN", gdzie partnerowała mu Małgorzata Ohme. Gdy prezenterka niespodziewanie odeszła z programu, fani zachodzili w głowę, kto zastąpi ją w duecie z Chajzerem. Wkrótce okazało się, że i on opuszcza show, a o kulisach jego rozstania ze śniadaniówką do dziś krąży wiele plotek. Teraz Chajzer postanowił raz na zawsze uciąć wszelkie spekulacje.
Okazuje się, że w czasie, gdy Ohme żegnała się z programem, Chajzer wcale nie przebywał na zwolnieniu zdrowotnym, jak mówiło wiele ówczesnych doniesień medialnych. Choć prawdą jest, że dziennikarz został nagle wezwany na rozmowę w z zarządem i podjął decyzję o zakończeniu współpracy ze stacją, to okoliczności były inne od tych opisywanych w prasie.
"To nie było żadne zwolnienie lekarskie" - zaczął wspominać w rozmowie ze "Światem Gwiazd", by po chwili przyznać, że była to obopólna decyzja, ponieważ czuł, że nie ma już serca do wykonywania powierzonych mu obowiązków.
"To jest tak, że jak masz długoletnią dziewczynę, no to jest fajnie i zawsze są wzloty, upadki i tak dalej, ale no ślubu ze sobą nie wzięliście, a nawet jeśli, to możesz się rozwieść. I tutaj nastąpiło naturalne obopólne wypalenie" - wytłumaczył w wywiadzie dla "Świata Gwiazd".
Po odejściu z "Dzień dobry TVN" Filip Chajzer porzucił telewizję na rzecz rozwijania biznesu gastronomicznego. Prezenter założył własną kebabownie. Zarzekał się, że już nie wróci do telewizji, że już nie tęskni. Coś jednak najwyraźniej się zmieniło.
Już kilka miesięcy temu opublikował w mediach społecznościowych tajemnicze zdjęcie ze swoim ojcem, dziennikarzem Zygmuntem Chajzerem, i zapowiedział: "Nigdy nie mów nigdy. Niedługo widzimy się w TV!".
Pod koniec lutego potwierdził, że wraz z ojcem poprowadzi program "Złote czasy telewizji". Nowy format zagościł w marcu na kanale Antena HD. Oprócz Filipa i Zygmunta Chajzerów zobaczyć w nim można m.in. Wojciecha Pijanowskiego, pierwszego gospodarza “Koła fortuny”.
ZOBACZ TEŻ:
Bogdan z "Sanatorium miłości" mocno do Grażyny. Takich słów nikt się nie spodziewał